W kwietniu 2016 służbowo wyjechałam do Hamburga, mimo, że biznesowo, nie wypadało nie poświęcić kilku chwil po pracy, by przyjrzeć się temu miastu trochę bliżej.
Żałuję, że dałam się pokonać niskiej temperaturze i zmęczeniu, bo mogłam zrobić więcej zdjęć, aby zachować dla siebie wyraźniej klimat tego miasta.
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
...na południu Niemiec łatwiej o góry ... :-) ...
-
Niebrzydki ten Hamburg, ale jednak bardziej gustuję w Niemczech południowych
-
...czyli nie zawsze jest tak, że "służba nie drużba", zwłaszcza ta z pożytkiem ... :-) ...
-
Zdecydowanie! Jednak sama perspektywa tego, że robiąc coś pożytecznego służbowo , można też zobaczyć skrawek świata w innym miejscu, a jest ich przecież tyle... :- )
-
...myślę, że dieta za "służbowe" dni z kiepską pogodą powinna być wyższa ... :-) ...
-
Moja koleżanka mieszka w Hamburgu i jest tym miastem zachwycona.
Ja zdecydowanie wole południowe Niemcy i małe miasteczka.
Przyjemny spacerek.....pozdrawiam-) -
jak widać, na wyjazdach służbowych warto znaleźć chwilkę na zwiedzenie miasta....
-
...i tak klimat miasta nad rzeką dało się odczuć ... :-) ...