2008-01-25

Podróż Sudety2008

Opisywane miejsca: Karpacz, Szklarska Poręba (3645 km)
Typ: Album z opisami
Nie byłam zbytnio przekonana co do tej wycieczki. Teraz wiem, że się myliłam. Pierwszy raz widziałam góry zimą. Dla mnie..mieszczucha z nad morza , jest to niecodzienny widok^^Najlepszy był widok z okna zaraz po podbuce...coś niesamowitego!Uwielbiam to miasto a szczególnie atmosferę jaka tam panuje. Jako, że były z nami malutkie dzieczynki , często jeździliśmy na sanki i na niższe stoki . Pierwszy raz włożyłam na nogi narty...chwilę potem wylądowałam w nasypanej górze śniegu...ale ten szczegół pominiemy xD  Późniejsza jazda była znacznie bardziej efektywna^^Oczywiście po każdym dniu zjazdu zajeżdżaliśmy do góralskich kawiarni i piliśmy wspólnie gorące kakao:D Dzieciaki były pod wrażeniem. :P 
Nie byłam zbytnio przekonana co do tej wycieczki. Teraz wiem, że się myliłam. Pierwszy raz widziałam góry zimą. Dla mnie..mieszczucha z nad morza , jest to niecodzienny widok^^Najlepszy był widok z okna zaraz po podbuce...coś niesamowitego!Uwielbiam to miasto a szczególnie atmosferę jaka tam panuje. Jako, że były z nami malutkie dzieczynki , często jeździliśmy na sanki i na niższe stoki . Pierwszy raz włożyłam na nogi narty...chwilę potem wylądowałam w nasypanej górze śniegu...ale ten szczegół pominiemy xD  Późniejsza jazda była znacznie bardziej efektywna^^Oczywiście po każdym dniu zjazdu zajeżdżaliśmy do góralskich kawiarni i piliśmy wspólnie gorące kakao:D Dzieciaki były pod wrażeniem. :P 
  • 100 0213
  • 100 0221
  • 100 0223
  • 100 0230
  • 100 0304
  • 100 0305
  • 100 0327
  • 100 0328
  • 100 0329
  • 100 0331
  • 100 0338

W drodze powrotnej , siła wyższa (czyt. rodzice) mieli dla nas jeszcze jedną niespodziankę.

Pojechaliśmy w piękne miejsce zwane Szklarską Porębą.

Pierwsze co? Jazda saniami i konikami:) Całe szczęście, bo do celu mielibyśmy kawałek drogi xD

Dziewczynkom bardzo się podobało- nie ukrywam, mnie również:D

Założyliśmy kaski i zaczeliśmy schodzić w dół

I w dół..

I w dół..

Okropnie strasznymi schodami które widać na zdjęciach.

Ale gdy dotarliśmy na miejsce zobaczyliśmy śliczny zamarznięty wodospad.

Coś pięknego!

Żadne zdjęcie nie odda tego jak bardzo mnie się podobał!^^

 

Niestety nasza wycieczka po Sudetach dobiegła końca a my szczęśliwi dotarliśmy do rodzinnego miasta:) 

  • 100 0346
  • 100 0348
  • 100 0352
  • 100 0354

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. czarmir1
    czarmir1 (01.02.2013 20:11) +2
    Muszę się pochwalić..., że mi ze wszystkich dyscyplin narciarskich po mistrzowsku wychodzi tylko nart noszenie ;-), ale z Twojej relacji wynika, że u Ciebie w pierwszej przygodzie z tym sprzętem było znacznie lepiej :-).
    Pozdrawiam serdecznie :-)
  2. natalia961201
    natalia961201 (01.02.2013 19:30) +1
    Możliwe, że cos w tym jest:D
  3. pt.janicki
    pt.janicki (01.02.2013 18:33) +1
    ...a poza tym, to chyba nie można wykluczyć, że zarówno nazwy: Karpacza i Karpat wspólne źródło mają ... :-) ...
  4. pan_hons
    pan_hons (01.02.2013 15:13) +2
    Sympatyczna relacja, bardzo fajnie umiesz przedstawić swoje wspomnienia z pierwszego kontaktu z górami i nartami:) Choć nigdy nie byłem w opisywanych przez Ciebie miejscach, to myślę, że kiedyś czas przyjdzie, na odrobienie zaległości:) Witaj raz jeszcze na kolumberze i życzę wielu fajnych relacji:) Pozdrawiam!
  5. marger22
    marger22 (31.01.2013 23:34) +3
    Witaj na Kolumberze. Pierwsze kroki na nartach, teraz na Kolumberze... Jak trafnie Piotr zauważył przed młodymi świat stoi otworem. Czytając o tym gorącym kakao przypomniały się smaki dzieciństwa, też pierwsze kroki na nartach. Pozdrawiam
  6. natalia961201
    natalia961201 (31.01.2013 23:26) +3
    Bardzo dziękuję za poprawienie mnie. Na prawdę całe życie byłam święcie przekonana, że byłam w Karpatach i nawet nie chciało mi się sprawdzać czy się nie mylę.
    Teraz już będę wiedziała^^
    A na Karpaty kiedyś również nadejdzie pora :D
  7. pt.janicki
    pt.janicki (31.01.2013 22:02) +3
    ...a opis podróży przesympatyczny!!!!!...
    Czekamy na następne!
  8. pt.janicki
    pt.janicki (31.01.2013 22:01) +4
    ...świat przed młodymi ludźmi stoi otworem, a na ustalenie, czy to Karpaty, czy Sudety na pewno przyjdzie pora ... :-) ...
  9. g_firlit
    g_firlit (31.01.2013 21:38) +5
    Ale Karpacz chociaż brzmi podobnie leży w Sudetach, a dokładniej w Karkonoszach, a nie w Karpatach ;)
    Witam na kolumberze :)
  10. iwonka55h
    iwonka55h (31.01.2013 21:05) +4
    To mi przypomniało moją pierwszą wizytę zimą w góry, też byłam zauroczona, ale do nart się nie "przymierzyłam".