o-te zamarzyła sobie ciepłą wodę w morzu i pojechaliśmy; budva to 15 tysięczne miasteczko ze 100 tysiącami turystów w sierpniu, we wrześniu widziałem jakieś 30 ale szybko wylatywali; nie uznają oznaczania nazw ulic i numerowania domów, tzn nazwy i nry są ale na mapach, planach; uliczne jedzenie ok, ceny w kilku marketach do zniesienia, wieczorem spaceruje sie na stari grad,po drodze kilka alejek ze stoiskami z ogólnoświatowym badziewiem , wyjazd do sv stefana łatwy, autobusy co 15 min, obiekt zamknięty, bar(miasto) łatwo dostępny, autobusem walą tłumy rosjanek na zakupy na głównej ulicy, na plaży liczne stoiska sprzedające wycieczki do całego kraju, albanii i dubrownika, pojechaliśmy na rejs na bokę kotorską; kawa w knajpkach dobra, restauracyjki ok, zwykle chodzę tam gdzie wchodzą tutejsi o wyraźnie niskich dochodach; 4 dni w 7-8 agencjach próbowałem wynająć auto na wycieczkę do dormidoru, najtańsze wychodziło po 70 eu, olałem
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
timu, masz opanowane techniki do oglądania, a co z paskiem?
-
czarne okulary słoneczne się sprawdzają :D ewentualnie smarowanie pleców swojej drugiej połówce, wtedy jest tyłem do nas i możemy się rozglądać :D można też jak wybranka zauważy nasze zainteresowanie płcią przeciwną, zacząć narzekać, że tamta ma dziwny kostium, krzywe nogi itp itd :D
-
trzeba by jakies techniki opracować...
-
leoleo, przeżyłem to samo na Majorce, nawet głowy odwrócić nie można było ;D
-
cóż, nie można mieć wszystkiego... :)
-
fakt, ładne, mnóstwo ładnych rosjanek, często samotnych:), świetnie reagują na rosyjski cudzoziemców, niestety, byłem na pasku:)
-
ładne miejsce, fajne zdjęcia
-
to wczasy nie podróż, banalny kraj, bardzo sympatyczny , cieple morze, mam kontakt z jugosławią i jej szczątkami od dwudziestu kilku lat i nie jestem zachwycony tym co teraz można zastać; kosowo tez jest ciekawe, i macedonia, są ludzie , którzy uwielbiają albanie:)
-
wspaniała podróż, miałam przyjemność zwiedzić spory kawalek Czarnogóry i wszystko co tam widziałam wywarlo na mnie ogromne wrażenie. Chciałabym tam jeszcze wrócić.........
piękne zdjęcia przedstawiasz :)