2011-11-30

Podróż Kijów

Opisywane miejsca: Kijów
Typ: Album z opisami

Samolot Wizzaira po krótkim i spokojnym locie bezpiecznie wylądował na lotnisku Kijów - Żuliany. Dwaj panowie w wielkim skupieniu wynosili bagaże i ustawiali je na podłodze oraz 2 małych regałach, a my cierpliwie czekaliśmy, ciesząc się że jest nad owymi regałami wybudowana "hala odpraw", bo jeszcze kilka miesięcy temu stał w tym miejscu namiot :)

Wyjazd planowany na długo wcześniej (żeby zgrać w jednym czasie tanie bilety, urlopy oraz wolny czas naszego kijowskiego gospodarza) pierwotnie miał trwać 4 dni, ale dzięki wprowadzeniu zimowego rozkładu lotów przedłużył się do tygodnia. I dobrze się stało, bo 4 dni to za mało, żeby na spokojnie zobaczyć to, co Kijów ma do zaoferowania turystom, m.in.  zabytki z listy UNESCO (priorytet Młodego), Muzeum Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, Muzeum Bułhakowa, Andriejewski zjazd, spacer przez Chreszczatyk do Majdanu.  Miasto od pierwszej chwili zaskakuje kontrastami - złote kopuły cerkwi i górujący nad miastem pomnik Matki - Ojczyzny, wielopiętrowe socjalistyczne bloki i nowoczesne apartamentowce, luksusowe, rzadko widywane w Polsce, luksusowe samochody i stare auta, które przypominały nam obecność wojsk radzieckich w naszym mieście. Na nasze pozytywne odczucia w dużej mierze wpływ mają również ludzie - sympatyczni, uśmiechnięci i uczynni.  Wiele razy korzystaliśmy z ich wskazówek i sugestii, zarówno podczas zwiedzania, jak i podczas zakupów czy też w restauracjach. Dzięki temu udało nam się spróbować przepysznej kuchni  - wareniki z łososiem i ikrą,  naleśniki z makiem, kartoszki z nadzieniem (tutejszy fast food) no i oczywiście wszechobecna słoninka z wódeczką.   

Oczywiście nie odbyło się bez niespodzianek  - pierwsza spotkała nas w Ławrze. Tego dnia do Kijowa zostały przywiezione relikwie św. Demetriusza z Salonik i uroczyście zostały przetransportowane właśnie do Ławry w asyście wszystkich najważniejszych hierarchów ukraińskiego kościoła prawosławnego. Przypuszczam, żę gdyby takie wydarzenie miało miejsce w Polsce - obiekt byłby na ten zamknięty dla zwiedzających, a tu wręcz przeciwnie.
W niedzielę wybraliśmy się na mszę św. odprawianą po polsku do konkatedry św. Aleksandra. Okazało się, że to bardzo uroczysta msza,  którą koncelebrował arcybiskup Piotr Malczuk - ordynariusz diecezji kijowsko - żytomierskiej, uczestniczył w niej m.in. ambasador RP i przestawiciel w NATO, a przed ołtarz przyniesione zostały rzeczy należące do polskich oficerów znależione w Bykowni.

  • Kyiv2011 001
  • Kyiv2011 002
  • Kyiv2011 003
  • Kyiv2011 004
  • Kyiv2011 005
  • Kyiv2011 007
  • Kyiv2011 008
  • Kyiv2011 009
  • Kyiv2011 010
  • Kyiv2011 011
  • Kyiv2011 012
  • Kyiv2011 014
  • Kyiv2011 015
  • Kyiv2011 018
  • Kyiv2011 019
  • Kyiv2011 020
  • Kyiv2011 021
  • Kyiv2011 022
  • Kyiv2011 024
  • Kyiv2011 025
  • Kyiv2011 026
  • Kyiv2011 027
  • Kyiv2011 028
  • Kyiv2011 029
  • Kyiv2011 030
  • Kyiv2011 031
  • Kyiv2011 032
  • Kyiv2011 033
  • Kyiv2011 034
  • Kyiv2011 035
  • Kyiv2011 036
  • Kyiv2011 037
  • Kyiv2011 038
  • Kyiv2011 039
  • Kyiv2011 040
  • Kyiv2011 041
  • Kyiv2011 042
  • Kyiv2011 043
  • Kyiv2011 044
  • Kyiv2011 045
  • Kyiv2011 046
  • Kyiv2011 047
  • Kyiv2011 048
  • Kyiv2011 049
  • Kyiv2011 050
  • Kyiv2011 051
  • Kyiv2011 052
  • Kyiv2011 053
  • Kyiv2011 054
  • Kyiv2011 055
  • Kyiv2011 056
  • Kyiv2011 057
  • Kyiv2011 058
  • Kyiv2011 060
  • Kyiv2011 062
  • Kyiv2011 064
  • Kyiv2011 067
  • Kyiv2011 068
  • Kyiv2011 069
  • Kyiv2011 070
  • Kyiv2011 071
  • Kyiv2011 073
  • Kyiv2011 075
  • Kyiv2011 076
  • Kyiv2011 077
  • Kyiv2011 078
  • Kyiv2011 079
  • Kyiv2011 081
  • Kyiv2011 082
  • Kyiv2011 083
  • Kyiv2011 084
  • Kyiv2011 085
  • Kyiv2011 086
  • Kyiv2011 087
  • Kyiv2011 088
  • Kyiv2011 089
  • Kyiv2011 090
  • Kyiv2011 091
  • Kyiv2011 092
  • Kyiv2011 095
  • Kyiv2011 098
  • Kyiv2011 099
  • Kyiv2011 101
  • Kyiv2011 103
  • Kyiv2011 104
  • Kyiv2011 106
  • Kyiv2011 107
  • Kyiv2011 108
  • Kyiv2011 109
  • Kyiv2011 110
  • Kyiv2011 114
  • Kyiv2011 116
  • Kyiv2011 117
  • Kyiv2011 118
  • Kyiv2011 119

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. pan_hons
    pan_hons (22.08.2012 21:58)
    Choć byłem w Kijowie w 2010 roku, ale tylko na krotko, przejazdem. Dzięki za tę prezentację Kijowa, w końcu mam okazję ujrzeć go dokładnie, i utwierdziłem się, że zdecydowanie muszę tam wrócić na porządne zwiedzanie miasta:) Duży plus za wyprawę i za jej dokumentację tutaj na kolumberze:) Cieszę się, ze wyprawa się udała i się spodobała:) Mam nadzieję, że mi także uda się to zrobić w najbliższej przyszłości:) Pozdrawiam serdecznie!
  2. wojtass83
    wojtass83 (29.01.2012 21:46)
    Ja na wschód jeszcze nie dotarłem ale po zdjęciach widzę że warto.Cerkwie są naprawdę przepiękne
  3. avill
    avill (11.12.2011 21:13) +3
    Te rejony są mi zupełnie nieznane, miło zatem, że chociaż tak mogłam zobaczyć :)
  4. lmichorowski
    lmichorowski (08.12.2011 22:06) +3
    Dzięki za przypomnienie znajomych miejsc. Gdybyście byli jeszcze kiedyś w Kijowie - polecam ciekawe Muzeum Jednej Ulicy.
  5. s.wawelski
    s.wawelski (08.12.2011 16:32) +5
    Chcialo by sie rzec, ze Kijow to miasto pomnikow :-) Widze, ze Młody mnie goni w obiektach UNESCO :-)
  6. irena2005n
    irena2005n (08.12.2011 12:19) +2
    ...ciekawa wyprawa...