2011-10-06

Podróż W Trójmieście 2011_09

Opisywane miejsca: Łódź, Gdynia, Sopot, Gdańsk (202 km)
Typ: Album z opisami

Nie wiem, czy określenie użyte jako tytuł podpunktu podróży, odbytej z Łodzi, we wrześniu, w rodzinnym gronie na Polskiej Wybrzeże, jest przez językoznawców uznawane za prawidłowe. Jest jednak faktem, że kojarzy się jednoznacznie z Gdańskiem, Gdynią i Sopotem, trzema oddzielnymi miastami tworzącymi już od dziesięcioleci szczególny system urbanistyczny. Powiązany tak ściśle, że stał się też pojęciem geograficznym, którego nazwę piszemy z dużej litery. Znaczenie historyczne i kulturalne, także i społeczne, a nawet polityczne, dodatkowo usankcjonowały celność nazwy – Trójmiasto.  

Z chwilą podpisania Karty Trójmiasta, a stało się to 28 marca 2007, nazwa przestała być wyłącznie pojęciem potocznym.

Wrześniowa wizyta na północy Polski miała charakter rodzinno – logistyczny. Miała też jeden aspekt bardzo sentymentalny. Otóż od prawie pół wieku jeżdżę za naszymi okrętami pełniącymi rolę muzeów. Najpierw za ORP „Burza” (okręt służył muzeum w latach 1960 -1975), ale jak ja byłem w Gdyni, to ona cumowała w Szczecinie i na odwrót. W końcu jak dawny flagowy okręt Polskiej Marynarki Wojennej, myślę o ORP „Błyskawica” zastąpił w gdyńskim Basenie Prezydenta pociętą na złom Burzę, której w końcu nie zobaczyłem, to ja przestałem bywać w Gdyni ... :-) ... Ostatni raz w tym mieście byłem w 1965 roku. Udało mi się wtedy zobaczyć, a nawet stanąć na pokładzie ORP „Wicher” (ex – sowiecki Skoryj       http://www.graptolite.net/Facta_Nautica/Wicher_II.html , którego załoga, mimo trudności, pielęgnowała pomięć po poprzedniku zatopionym przez hitlerowców we wrześniu 1939). Udało mi się także zwiedzić HMS „Belfast” – okręt/muzeum Royal Navy
(   http://kolumber.pl/photos/show/156317  ).
Pora już była na Błyskawicę! (prezentowaną tak pięknie w Kolumberze: http://kolumber.pl/photos/show/471608 ; http://kolumber.pl/photos/show/493468 ; http://kolumber.pl/photos/show/493867
i pewnie jeszcze w innych podróżach)

 

Ze stosunkowo krótkiej historii portu i miasta Gdyni – bo sama nazwa jako „ślad na bałtyckim  wybrzeżu” pojawiła się w XIII wieku, ale dzieje polskiego „okna na świat” zaczynają się w 1920, a o mieście można mówić od 10 lutego 1926 roku – wcale nie wynika, że w ciągu niecałych 24 godzin da się obejrzeć wszystko, co tam jest obejrzenia warte. Próbować jednak nie zaszkodzi...

 

  • W Trójmieście 2011_09    01
  • W Trójmieście 2011_09     02
  • W Trójmieście 2011_09     03
  • W Trójmieście 2011_09     04
  • W Trójmieście 2011_09     05
  • W Trójmieście 2011_09     06
  • W Trójmieście 2011_09    07
  • W Trójmieście 2011_09     08
  • W Trójmieście 2011_09    09
  • W Trójmieście 2011_09     10
  • W Trójmieście 2011_09     11
  • W Trójmieście 2011_09    12
  • W Trójmieście 2011_09    13
  • W Trójmieście 2011_09    14
  • W Trójmieście 2011_09    15
  • W Trójmieście 2011_09    16
  • W Trójmieście 2011_09    17

Odwiedzenie Sopotu już po szczycie sezonu ma swoje dobre strony i wiadomo, jakie one są. Bałtyk pozostaje jednak morzem i oglądany z plaży i molo na szczęście nie jest mniej urokliwy. Mniej mokry też nie jest.

 

W Kolumberze podczas tegorocznych wakacji ukazało się sporo zdjęć z naszej największej, nadbałtyckiej metropolii. Myślę, że jednak jest jeszcze trochę miejsca na kolejne. Tym bardziej, że za każdym razem, zrobieniu każdego z nich towarzyszą różne emocje. Ich oglądaniu także...

  • W Trójmieście 2011_09    18
  • W Trójmieście 2011_09    19
  • W Trójmieście 2011_09    20
  • W Trójmieście 2011_09    21
  • W Trójmieście 2011_09    22
  • W Trójmieście 2011_09    23
  • W Trójmieście 2011_09    24
  • W Trójmieście 2011_09    25
  • W Trójmieście 2011_09    26
  • W Trójmieście 2011_09    27
  • W Trójmieście 2011_09    28
  • W Trójmieście 2011_09    29
  • W Trójmieście 2011_09    30
  • W Trójmieście 2011_09    31

Cóż o Gdańsku nowego można napisać...?

Chyba tylko zostaje pozdrowić wszystkich kolumberowiczów z Gdańska! Oczywiście pamiętając o mieszkańcach Gdyni i Sopotu!

A ponieważ nigdzie nie kandyduję, to pozdrowienia szczere są jak najbardziej!!!

  • W Trójmieście 2011_09    32
  • W Trójmieście 2011_09    33
  • W Trójmieście 2011_09   34
  • W Trójmieście 2011_09    35
  • W Trójmieście 2011_09    36
  • W Trójmieście 2011_09    37
  • W Trójmieście 2011_09  38
  • W Trójmieście 2011_09    39
  • W Trójmieście 2011_09    40
  • W Trójmieście 2011_09    41
  • W Trójmieście 2011_09    42
  • W Trójmieście 2011_09   43
  • W Trójmieście 2011_09    44
  • W Trójmieście 2011_09    45
  • W Trójmieście 2011_09    46
  • W Trójmieście 2011_09    47
  • W Trójmieście 2011_09    48
  • W Trójmieście 2011_09   49
  • W Trójmieście 2011_09    50
  • W Trójmieście 2011_09   51
  • W Trójmieście 2011_09    52
  • W Trójmieście 2011_09   53
  • W Trójmieście 2011_09    54

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. pan_hons
    pan_hons (08.04.2013 11:40) +1
    Jak zawsze u Ciebie Piotrze, ciekawie było zwiedzać, poznawać i zachwycać się zdjęciami jak i opisami:) Bardzo miło spędziłem czas w Twej podróży - aż zachciało się pojechać do Trójmiasta:) Szkoda tylko, ze dla mnie to drugi kraniec Polski, a OLT Express upadło i tanich lotów brak... Tak czy siak muszę tam się wybrać:) Pozdrawiam!
  2. katarzyna
    katarzyna (09.01.2013 23:38) +2
    Bardzo lubię Trójmiasto, jednak w Gdańsku jestem od lat zakochana. Gdy chodzę tamtymi uliczkami, zaczynam sobie marzyć i staję się bardziej niepoprawną romantyczką.

    Ciekawe zdjęcia i opis podróży. Na samą myśl, chce się tam pojechać :) Polecam tez Akwarium w Gdyni. Stoi się w kolejce ale mnie osobiście zaciekawiło.
  3. teka59
    teka59 (22.10.2011 10:50) +1
    ta pocieszka to tak ogólnie ,
    do przyszłorocznego wyjazdu by się przydała, ale jest Kolumber....
  4. pt.janicki
    pt.janicki (22.10.2011 0:35) +1
    ... :-) ...
  5. teka59
    teka59 (22.10.2011 0:30) +2
    emocji widzę sporo Piotrze, w twojej relacji, z przyjemnością
    pospacerowałam znowu po Trójmieście...
  6. ryzako
    ryzako (13.10.2011 2:56) +1
    mój podziw dla Twej znajomości trójmiejskiej rzeczy...:)
  7. czarmir1
    czarmir1 (10.10.2011 22:41) +4
    No... "aparaturę" to nie wiem, a na aparat to plecaczek się ma, całkiem spory plecaczek ;-))
  8. pt.janicki
    pt.janicki (10.10.2011 21:47) +4
    ...hmmm, to jak byś spodenek zapomniał, to gdzie byś aparat schował?
  9. czarmir1
    czarmir1 (10.10.2011 21:24) +4
    Piotrze, to ja bym prędzej spodenek zapomniał założyć niż zabrać aparat :D
  10. pt.janicki
    pt.janicki (10.10.2011 18:16) +4
    Czarmir, a jak pojedziesz, to nie zapomnij wziąć aparatu...!
  11. czarmir1
    czarmir1 (10.10.2011 17:51) +4
    Piotrze, nie byłem w Trójmieście już ho, ho..., a może i dłużej, ale chętnie tam pojadę sprawdzić, czy faktycznie tam jest tak ładnie, czy to tak tylko na Twoich zdjęciach ;-).
  12. ziutek7
    ziutek7 (08.10.2011 16:30) +2
    ciekawe spojrzenie na moje Trójmiasto, tylko gdzie ta Błyskawica ? Zazwyczaj zimą przeholowywana jest do Stoczni Marynarki Wojennej na Oksywie, niedługo tam będę to sprawdzę.
  13. babalena
    babalena (07.10.2011 18:07) +3
    To była na pewno ciekawa wprawa z Łodzi do Trójmiasta,
  14. przedpole
    przedpole (07.10.2011 11:59) +5
    Ciekawie i niebanalnie.Pozdrawiam
  15. pt.janicki
    pt.janicki (07.10.2011 11:31) +2
    ...zrobi się mrożoną ... :-) ...
  16. iwonka55h
    iwonka55h (07.10.2011 11:24) +2
    niby nie ale kawa wystygnie...
  17. pt.janicki
    pt.janicki (07.10.2011 11:20) +2
    ...myślę, że co się odwlekło nie uciekło ... :-) ...
  18. bkrystina
    bkrystina (07.10.2011 10:13) +3
    Dzięki Piotrze za odwiedzinki Trójmiasta, a kawka napewno by Ci smakowała.....
  19. iwonka55h
    iwonka55h (07.10.2011 8:38) +2
    Właściwe to całe wybrzeże zrobiło sie trendy...
  20. iwonka55h
    iwonka55h (07.10.2011 8:37) +3
    Widzę, że w tym roku Gdańsk zrobił się trendy na naszym portalu. Kolejna ciekawa wycieczka.
  21. pt.janicki
    pt.janicki (06.10.2011 23:29) +3
    ...przecież rok jeszcze się nie skończył!
  22. mj1945
    mj1945 (06.10.2011 23:05) +4
    a ja ,w tym roku nie byłem w Trójmieście