2011-06-19
Podróż Cmentarz po części zapomniany...
Opisywane miejsca:
Typ: Album z opisami
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Marinik, oczywiście że nie będzie to żadne dublowanie. Przecież mysląc w ten sposób, mogłoby być tylko po jednej podróży z jednego miejsca :)) Będę czekać na Twoją podróż po łodzkim cmentarzu, każdy widzi rzeczy inaczej, każdy uchwyca inaczej aparatem i każdy inaczej odbiera :))
-
lanka - od dawna takze mialem zamiar pokazac na fotografiach ten cmentarz. Sadze, ze wart, ze nie tylko Lodzianie i przyjezdni Zydzi powinni go odwiedzac.
skalimonko- mam nadzieje, ze pojawienie sie podobnej "podrozy" nie uznasz za dublowanie - w moim odczuciu podrozy niepowtarzalnych po tym cmentarzu mozna zrobic wieeeele. -
:)
-
4 zł nie majatek, a chodzę z klientami (on płacą ja nie :))
-
Dzięki lanka. Będę obserwować i czekać aż dodasz coś łódzkiego :) Nie pamiętam dokładnie, chyba w każdą pierwszą niedzielę miesiąca jest wejście bezpłatne, ale nie chcę gadać bez pewności kiedy dokładnie. :) dzięki za plusiki :)
-
Dzięki skalimonka, że wrzuciłaś ten kawałek Łodzi, tez sie zbieram, może coś dołożę.
Zapraszam tych co nie byli. Zdjecia jak najbardziej, mozna robić. W małej portierni/kasie biletowej sprzedawane sa mapy i przewodniki polski i angielski na pewno. Bilety chyba 4 zł -
Dziękuję Imichorowski za plusy i komentarze :))
-
Ciekawa podróż i opis, przybliżający pogrzebowe zwyczaje żydowskie, zakorzenione zarówno w tradycji hebrajskiej jak i aszkenazyjskiej. Wizytę na łódzkim kirkucie planuję od dawna i na pewno odwiedzę go przy najbliższej (kiedy to będzie?) okazji pobytu w Łodzi. Pozdrawiam.
-
Witam Avill :) Wydaje mi sié, ze podobnie jak z cmentarzem na ulicy Ogrodowej - pieniédzy zawsze bedzie malo, by odremontowac wszystkie pomniki :(
-
Ze wstydem stwierdzam, że zaliczam się do tej licznej grupy Łodzian, którzy nigdy tam nie byli, chociaż ciągle to sobie obiecuję. Z Twoich zdjęć nie wynika, aby były duże nakłady renowacyjne, a szkoda. Pozdrawiam :)
-
Nikt nie mial nic przeciwko, sporo osób robilo i nikt nie zwrócil uwagi, zeby tego nie robic.
-
mj 1945, ziutek7 Wam również :)
-
Karotka777 Tobie również dziękuję za odwiedziny i plusiki :)
-
Cieszę się Iwonko, dziękuję za plusiki :) Pozdrawiam :)
-
Bardzo ładny cmentarz, byłam tam na początku maja.
Fajnie, że z opisem... Czyta się z zaciekawieniem.
Masz rację, Skalimonka, że każdy człowiek, każde wejście w to miejsce, każdy plener fotograficzny, to oddzielna podróż niepodobna do innych.
Pierwszy raz tam bywałem, jak Twoja babcia miała tyle lat, co Ty teraz, mieszkała na pierwszym spółdzielczym osiedlu mieszkaniowym w Łodzi - tuż koło cmentarza, a ja - młodszy braciszek w krótkich spodenkach, bywając u niej wybierałem się na plener fotograficzny na zaniedbany Kirchol (oczywiście przez płot, bo innej dostępnej drogi nie było) i całymi kwadransami szwendałem się pomiędzy ogromnymi, poprzewracanymi lub pochylonymi stelami, trzymajacymi się czasem tylko dzięki oplatającym je chaszczom, zaroślom, i pstrykałem, oszczędnie i z rozwagą, bo każde naciśnięcie spustu aparatu wiązało się ze zużyciem 1/36 dysponowanej kliszy...
Na pewno fotografowałem także grobowiec Poznańskich, jeden z nielicznych zadbanych wówczas grobowców-pomników na całym rozległym cmentarzu żydowskim oraz ścianę cmentarza, pod którą leżały jedyne wtedy na cmentarzu świeże kwiaty... ech, ale to było pół wieku temu - jak bedę kiedyś w Łodzi, to może starczy czasu, żeby zajrzeć tam(?)...
Smyk z teamu "Bajka i Smyk"