Wyjazd z Krakowa do Pyrzowic. Lotów z Krk nie ma, a z Katowic jakby tańsze, tylko dojazd tam, bez auta, męczący.
Lądowanie. Niestety sporo kilometrów od Sztokholmu, ale w Szwecji już dojazd jest lepszy niż u nas. 

Piękny Sztokholm po raz trzeci. 

Kawa i muffiny, spacery, tu i ówdzie jeszcze śnieg.
Metro, w którym można rozmawiać przez telefon.

Woda.

Uspokaja.  

Lądowanie w Warszawce. U przyjaciół, wyjście na piwo i rundka po sklepach w Tarasach. :) A czemu by nie? :)

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

zaridja

zaridja

J.
Punkty: 195