2009-05-09 - 2010-05-14

Podróż Poleszuki-plemię, które mieszka na bagnach

Opisywane miejsca: (19 km)
Typ: Blog z podróży

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (15.05.2010 20:47) +1
    Wielkie uznanie za opowieść i pokazane klimaty. Wiele pięknych zdjęć świetnie ilustrujących tekst.
    +++++++++
    bARtek
  2. ye2bnik
    ye2bnik (14.05.2010 9:07) +1
    Świetne! Bez przesady powiem, że to jedna z podróży na Kolumberze, która zrobiła na mnie największe wrażenie.
  3. renata-1
    renata-1 (13.05.2010 21:39) +1
    Super wyprawa, super relacja, taki powrót do starych czasów, tylko pozazdrościć.
  4. zfiesz
    zfiesz (11.05.2010 22:54) +1
    jaki ten świat mały!:-) i ja też mam filmik na którym śpiewa:-p http://www.youtube.com/watch?v=rXcdkEEekhE

    a chetną na wyjazdy masz niżej. polecam! świetnie przed komarami chroni;-)
  5. ewa_zwierzynska
    ewa_zwierzynska (11.05.2010 9:40) +1
    Julka:)
    Ostatnio byłam na projekcji filmu z tej wyprawy, na którym dziewczyny śpiewały. Rewelacja. Jak znajdę trochę czasu to umieszczę video.
  6. zfiesz
    zfiesz (10.05.2010 23:40) +1
    czyżby julka?:-)
  7. rebel.girl
    rebel.girl (10.05.2010 17:40) +2
    świetna relacja! przeczytałam i obejrzałam z wielką przyjemnością, zwłaszcza że polesie chodziło mi swego czasu po głowie... jest tu kilku fascynatów takich klimatów, więc cóż... brak towarzystwa może się niebawem przekształcić w mocną drużynę ;)
  8. ewa_zwierzynska
    ewa_zwierzynska (10.05.2010 16:51) +1
    Zfiesz, no to chyba mamy wspólną znajomą:-)
    chciałam się z nią załapać na sierpniowy wyjazd w zeszłym roku,ale mnie nie wzięli, niech im nie będzie policzone.
    Mam jeszcze jeden punkt do opisania,ale nie mogę się przybrać, czasu ostatnio mam strasznie mało.
    Chetnie wróciłabym na Polesie,ale nie mam z kim na razie.
  9. zfiesz
    zfiesz (10.05.2010 15:00) +1
    wróciłem!:-) i... wspa-nia-ło-ści!!:-)

    mamy znajomą, która pracuje w białostockim muzeum wsi w osowiczach. kilka razy w roku jeździ na białoruskie i ukraińskie polesie "zbierać" ludowe pieśni. jej opowieści, choć może mniej ugrzecznione, pokrywają się z twoimi. gościnność, serdeczność, autentyczność, "pierwotność"... wszystkiego tam aż w nadmiarze!:-) i mam nadzieję, że tak pozostanie do czasu, kiedy znajdziemy kilka tygodni, by samemu się tam wybrać.

    a relacja, jak zwykle, świetna!:-)
  10. martkris4
    martkris4 (07.05.2010 21:46) +1
    Bardzo ciekawe miejsce i opis.
  11. lmichorowski
    lmichorowski (06.05.2010 22:14) +1
    "Pośród łąk, lasów i wód toni,
    w ciągłej, pustej życia pogoni
    żyje posępny lud.
    Brzęczą much roje nad bagnami,
    skrzypi jadący wóz czasami
    poprzez grząską rzekę w bród.
    Czasem ozwie się gdzieś łosia ryk
    albo w gąszczu dziki głuszca krzyk
    i znów cisza tak niewzruszona,
    dusza śni pustką rozmarzona piękny o Polesiu sen… |

    (z przedwojennego tanga Jerzego Artura Kosteckiego "Polesia czar")

  12. pt.janicki
    pt.janicki (02.05.2010 12:47) +1
    ...a nasz poczciwy Kolumber jak zwykle Polesia nad swoją ulubioną Zatoką Gwinejską szuka...
    ...ma tam rodzinę?
  13. zfiesz
    zfiesz (29.04.2010 21:10) +1
    no to czekam na ciąg dalszy...
  14. ewa_zwierzynska
    ewa_zwierzynska (26.04.2010 21:35)
    wkrótce dalszy ciąg podróży
ewa_zwierzynska

ewa_zwierzynska

Ewa Zwierzyńska
Punkty: 8531