Miasto niezwykle czyste i uporządkowane. Przy tak dużej liczbie zaludnienia można jednak utrzymać czystość! Dla miłośników kwiatów – polecam Narodowy Ogród Storczyków. Znajdują się tam chyba wszystkie możliwe rodzaje storczyków. Niestety tylko znikoma ilość znajduje się w Polskich domach. Warto pamiętać, że to właśnie z Singapuru wywodzą się storczyki. Najważniejsze punkty zwiedzania to Little India, China Town, Arab Street. Urzekająca kolonialna zabudowa i ślicznie odrestaurowane kamieniczki. Miałam wrażenie, że budynki są takie same w każdej z tych dzielnic – zmieniają się tylko ludzie. Dla zakupoholików – polecam Orchand Road – można się tam zatracić. Najważniejsze żeby mieć spory limit na karcie