Miasto malo ciekawe ale zatrzymalem sie tu po drodze z Lilongwe do Lusaki. Tu tez dotarly do mnie smutne wiesci z Polski.
A w drodze z granicy do Chiapaty, w radiu leciał kurs chińskiego po angielsku. Ciekawe lekcje jezyka nowego kolonizatora w języku pierwszego kolonizatora....