Z Bigodi do Kaable tez dotarlismy stopem, w sumie 3 srodkami transportu, za kazdym razem nie czekalismy dluzej na stopa niz 20-30min. Zaoszczedzilismy troche pieniedzy, oraz dotarlismy szybciej niz lokalnymi srodkami transportu. W Kibale zatrzymalismy sie w hotelu obok House of Edrisa. A w House of Edrisa spedzilismy wiekszosc pobytu w tym miescie, niedrogie i dobre jedzenie, niestety nie udalo sie nadrobic zaleglosci internetowych bo jak tylko spadl deszcz to wysiadl prad oraz internet w calym miescie :(
Podróż Kair Kapsztad 2010 - Relaks i nieudany internet
2010-03-26