Wstajemy o 3 rano/w nocy aby dojechać na 5 na Okęcie skąd samolotem o 7 z minutami lecimy do Paryża gdzie jesteśmy przed 10.
Kolejką RER B dojeżdżamy do Centrum Paryża skąd po przesiadce w Metro 1 dojeżdżamy na Plac Bastylii.
W Hotelu pokój jeszcze nie gotowy więc idziemy na krótki spacer nad Sekwanę. Nad rzeką natrafiamy plac zabaw - dzieci szaleją- (jak sie później okaże znalezienie co najmniej 2 placów zabaw co dzień to punkt żelazny, dzieci wniebowzięte, dla nas chwila by posiedzieć i dać odpocząć nogom.
Po godzinie pokój (pokoik raczej) gotowy, trójka z łazienką ale z oknem do wnętrza domu, nic to czasu mamy mało i w pokoju nie będziemy siedzieć. Idziemy przejść się po Île Saint-Louis i Île de la Cité a głównie do Katedry Notre Dame
Urokliwy spacer przez liczne mosty aż do Pont-Neuf i nadbrzeżnymi bulwarami w wiosenny dzień, kwitną wiśnie, ludzi pełno. Cały dzień spędzamy na zwiedzaniu okolic.
Do domu wracamy pod wieczór padając ze zmęczenia i niewyspania