Kierujac sie na poludnie droga miedzy stanowa I-15, a nastepnie o wiele ciekawsza droga 89, wczesnym wieczorem dobilismy do Parku Narodowego Bryce Canyon.
Reszte czasu poswiecilismy na zwiedzanie parku.
Nocleg na jednym z dwoch campingow w Bryce Canyon. Nie kupilismy za wczasu drwa a zbieranie drewna w lesie jest zakazane, wiec ognisko bylo z szyszek. Biwakujac w Bryce nalezy pamietac ze zazwyczaj noce sa tam bardzo zimne.