Nocą do Chani pojechaliśmy tylko raz. Zanim mogliśmy podziwiać piękny zachód w porcie całkiem przypadkowo natkneliśmy się na rodzaj jarmarku, na którym prezentowane były typowo greckie i lokalne specjały. Zakupiliśmy genialny miód pitny swoją drogą :P Jarmark był połączony z występami różnych artystów...