...Szosa wznosi się i wije wśród zielonych gór – okolice jest naprawdę niesamowita. Kilka kilometrów przed wioską dostrzegamy to, czego nie udało nam się zobaczyć w Indonezji – plantację, a na niej ludzi zbierających herbatę. Jeszcze tego samego dnia wypożyczamy motor i wracamy w to miejsce. Liście zbierają same kobiety (niektóre z małymi dziećmi na plecach), z nieba leje się żar.
Podróż północna Tajlandia - plantacja herbaty
2009-07-26