Do Turynu docieram późno wieczorem, nigdzie nie mogę dostać biletu na autobus, więc idę do domu piechotą... Jest gorąco, oczywiście, nogi mnie bolą po chodzeniu w za małych butach, jestem zmęczona, ale jak bardzo szczęśliwa.
Udało się! Spojrzałam mu w twarz, byłam tak blisko! Ce l'ho fatta!