Półwysep Cape Cod utrzymuje się głównie z turystyki, dlatego znalezienie hotelu nie stanowi większego problemu.
Najczęściej wybieranym typem hoteli jest tzw. "Bed & Breakfast" oferujące nocleg (przeważnie na jedną noc), a także śniadanie (sok/kawa/herbata + muffiny). Jest to także najtańsza opcja (ok. 100-150 dolarów za noc od pokoju). Pensjonaty te stoją na niezłym poziomie, warto jednak przygotować się na nieco tandetny ich wystrój - tapety, lampy, obrazki, dywany zdobią najczęściej wzory muszli, tudzież latarni, a pokoje są bardzo małe. Każdy porządny "B&B" może pochwalić się także basenem.
Jeśli chodzi o pola campingowe to nie jest ich zbyt dużo, mimo że cieszą się one całkiem sporą popularnością wśród Amerykanów. Przeważnie "pole camp." to kawałek działki obok domu (czasami obok ośrodka złożonego z kilkunastu domków), posiadający dostęp do toalet i pryszniców.
Szczegółowe informacje, a także możliwość zarezerwowania daje strona:
http://www.capecodchamber.org/where-to-stay