Podróż Warszawa-Kraków-Bolonia-Florencja i z powrotem w 3 dni - Włoska kolej



W Bolonii czekała na mnie aerobus, który zawiózł mnie wprost na brzydki dworzec kolejowy.

 

Ponieważ nigdy nie byłem w Bolonii i nie znam włoskiego, to strasznie bałem się, że sobie nie poradzę i się zgubię gdzieś i będzie głupio.

 

Na szczęście wszystko się udało, co uwieczniłem nawet z radości na zdjęciu. Małe przyjmeności są najważniejsze.

  • W Miechowie mają lepszy dworzec
  • Niby Bolonia, a brzydko
  • Makro? Geant? Tesco?
  • Mam cię!