Temple Expiatori de la Sagrada Família, znana powszechnie jako „Sagrada Familia” została zaprojektowana przez słynnego architekta Antoniego Gaudiego (1852-1926). Budowa tej niepowtarzalnej secesyjnej bazyliki trwa już przeszło 100 lat, została zapoczątkowana w 1882 roku i ciągnie się do dzisiaj. Planowanie ukończenie ma nastąpić w 2026 roku, dokładnie 100 lat po śmierci Gaudiego, który zwykł mawiać:"Mojemu klientowi się nie śpieszy". W chwili śmierci architekta budowa była ukończona w 25%. Wolą samego mistrza było ukończenie świątyni jedynie z prywatnych datków sponsorów. Budowa nie jest zatem finansowana przez rząd. Do czasów współczesnych wzniesiono 8 z zaplanowanych 18 strzelistych wież, mierzących do 170 metrów wysokości i symbolizujących 12 apostołów, 4 ewangelistów, Maryję oraz Jezusa (centralna i najwyższa). Po ukończeniu wieży poświęconej Jezusowi Sagrada Familia stanie się najwyższym kościołem na świecie.
Artysta każdą z fasad kościoła poświęcił jednemu aspektowi działalności Chrystusa. W realistycznych oraz symbolicznych obrazach Jezus pojawia się jako: człowiek na ziemi (fasada wschodnia - Narodzenia), zbawiciel ludzkości (fasada zachodnia - Pasji), sędzia skazujący na życie lub śmierć w dniu sądu ostatecznego (fasada południowa - Chwały). Sam Gaudi dopracował jedynie wschodnią fasadę. Reszta egzystuje tylko w postaci planu i gipsowego modelu (zniszczonego podczas wojny domowej w Hiszpanii i później zrekonstruowanego). Mimo wielu namów, aby rozpocząć od budowy Fasady Pasji, Gaudi wybrał Fasadę Narodzenia tłumacząc to tym, iż temat męki Pańskiej mógłby odstraszyć ludzi. Możliwe, że miał rację. Centralny portal fasady - Portal Miłości przedstawia narodziny Chrystusa oraz symbol miłości - pelikana. Po lewej Portal Nadziei ukazuje dwa wydarzenia z dzieciństwa Jezusa: morderstwo dokonane na dzieciach przez Heroda oraz ucieczkę do Egiptu. I wreszcie na prawo od głównego portalu Brama Wiary zilustrowana jest odpowiednimi scenami z Biblii - objawieniem aniołów, Jana Chrzciciela wygłaszającego swoje proroctwa, Jezusa tłumaczącego uczonym w piśmie właściwy sens ich przekazów. Te optymistyczne motywy wyryte na wschodniej fasadzie mają symboliczne znaczenie - ze wschodu nadchodzi światło i zbawienie. Historia cierpienia została umieszczona po przeciwległej stronie - tej, po której zachodzi słońce. Prace nad nią rozpoczęto dopiero w 1954 roku, zakończono w roku 1985. Autorem projektu posępnej elewacji był Josep Maria Subirachs *1927-2014). Jego złowieszczo wyglądające figury wzbudziły wśród społeczności wielkie kontrowersje. Na realizację czeka jeszcze nawa oraz południowa fasada Chwały, według pierwotnych planów mająca pomieścić główne wejście do kościoła, do którego miały prowadzić szerokie odsłonięte schody...
Światło odgrywające w budowlach Gaudiego tak dużą rolę, tu nabrało znaczenia symbolu. Odnosi się to zarówno do przyporządkowania portali kierunkom świata, jak i rozmieszczenia oświetlenia. Planowana najwyższa wieża symbolizująca Chrystusa miała nocą być oświetlana reflektorami z dwunastu "wież apostolskich". Jednocześnie krzyż kończący główną wieżę, rzucałby silny snop światła na miasto, ludzkość, a tym samym wyjaśniał słowa Jezusa: "Ja jestem światłością". Także witraże w świątyni mienią się tysiącami barw i nadają wnętrzu niepowtarzalny nastrój. Ich autorem jest kataloński artysta Joan Vila i Grau, a powstały one na początku XXI wieku.
Wnętrze świątyni, mające symbolizować Jerozolimę, robi ogromne wrażenie. Mnogość detali, oświetlenie, wysokość budowli i jej kształty zapierają dech w piersiach. W zasadzie gdzie by nie spojrzeć tam znajdziemy detale i szczegóły, który mają coś symbolizować, mimo, że są one ledwo widoczne dla odwiedzających. Bazylika składa się z pięciu naw, poza tym u szczytu znajduje się tu także półkolista absyda, zwieńczona wieżą i posiadająca w podziemiach kryptę, gdzie między innymi jest grób Antonio Gaudiego. Wewnątrz Sagrada Familia są trzy kaplice, a całą świątynie otacza krużganek. Pomimo swojego modernistycznego wyglądu kościół nawiązuje do tradycyjnej architektury sakralnej. W głównej nawie „rośnie" las filarów wzorowanych na eukaliptusy, odzwierciedlający słowa Gaudiego - "Każde drzewo dźwiga gałęzie, one z kolei mniejsze gałązki oraz liście, a każdy pojedynczy element rozwija się wspaniale, harmonijnie, od momentu, gdy stworzył go Bóg artysta".
Artysta każdą z fasad kościoła poświęcił jednemu aspektowi działalności Chrystusa. W realistycznych oraz symbolicznych obrazach Jezus pojawia się jako: człowiek na ziemi (fasada wschodnia - Narodzenia), zbawiciel ludzkości (fasada zachodnia - Pasji), sędzia skazujący na życie lub śmierć w dniu sądu ostatecznego (fasada południowa - Chwały). Sam Gaudi dopracował jedynie wschodnią fasadę. Reszta egzystuje tylko w postaci planu i gipsowego modelu (zniszczonego podczas wojny domowej w Hiszpanii i później zrekonstruowanego). Mimo wielu namów, aby rozpocząć od budowy Fasady Pasji, Gaudi wybrał Fasadę Narodzenia tłumacząc to tym, iż temat męki Pańskiej mógłby odstraszyć ludzi. Możliwe, że miał rację. Centralny portal fasady - Portal Miłości przedstawia narodziny Chrystusa oraz symbol miłości - pelikana. Po lewej Portal Nadziei ukazuje dwa wydarzenia z dzieciństwa Jezusa: morderstwo dokonane na dzieciach przez Heroda oraz ucieczkę do Egiptu. I wreszcie na prawo od głównego portalu Brama Wiary zilustrowana jest odpowiednimi scenami z Biblii - objawieniem aniołów, Jana Chrzciciela wygłaszającego swoje proroctwa, Jezusa tłumaczącego uczonym w piśmie właściwy sens ich przekazów. Te optymistyczne motywy wyryte na wschodniej fasadzie mają symboliczne znaczenie - ze wschodu nadchodzi światło i zbawienie. Historia cierpienia została umieszczona po przeciwległej stronie - tej, po której zachodzi słońce. Prace nad nią rozpoczęto dopiero w 1954 roku, zakończono w roku 1985. Autorem projektu posępnej elewacji był Josep Maria Subirachs *1927-2014). Jego złowieszczo wyglądające figury wzbudziły wśród społeczności wielkie kontrowersje. Na realizację czeka jeszcze nawa oraz południowa fasada Chwały, według pierwotnych planów mająca pomieścić główne wejście do kościoła, do którego miały prowadzić szerokie odsłonięte schody...
Światło odgrywające w budowlach Gaudiego tak dużą rolę, tu nabrało znaczenia symbolu. Odnosi się to zarówno do przyporządkowania portali kierunkom świata, jak i rozmieszczenia oświetlenia. Planowana najwyższa wieża symbolizująca Chrystusa miała nocą być oświetlana reflektorami z dwunastu "wież apostolskich". Jednocześnie krzyż kończący główną wieżę, rzucałby silny snop światła na miasto, ludzkość, a tym samym wyjaśniał słowa Jezusa: "Ja jestem światłością". Także witraże w świątyni mienią się tysiącami barw i nadają wnętrzu niepowtarzalny nastrój. Ich autorem jest kataloński artysta Joan Vila i Grau, a powstały one na początku XXI wieku.
Wnętrze świątyni, mające symbolizować Jerozolimę, robi ogromne wrażenie. Mnogość detali, oświetlenie, wysokość budowli i jej kształty zapierają dech w piersiach. W zasadzie gdzie by nie spojrzeć tam znajdziemy detale i szczegóły, który mają coś symbolizować, mimo, że są one ledwo widoczne dla odwiedzających. Bazylika składa się z pięciu naw, poza tym u szczytu znajduje się tu także półkolista absyda, zwieńczona wieżą i posiadająca w podziemiach kryptę, gdzie między innymi jest grób Antonio Gaudiego. Wewnątrz Sagrada Familia są trzy kaplice, a całą świątynie otacza krużganek. Pomimo swojego modernistycznego wyglądu kościół nawiązuje do tradycyjnej architektury sakralnej. W głównej nawie „rośnie" las filarów wzorowanych na eukaliptusy, odzwierciedlający słowa Gaudiego - "Każde drzewo dźwiga gałęzie, one z kolei mniejsze gałązki oraz liście, a każdy pojedynczy element rozwija się wspaniale, harmonijnie, od momentu, gdy stworzył go Bóg artysta".