W Beauvais miałem kilka godzin, więc zanim siedzieć w tym baraku, przepraszam terminalu międzynarodowego lotniska podjechałem autobusem (linia 12) do miasta. Pierwsze kroki skierowałem do katedry św. Piotra, świątyni która może się poszczycić najwyższym sklepieniem gotyckim na świecie. Katedra jest ogromna, pięknie zdobiona i bez żadnego kompleksu może stanąć w szranki z najbardziej znanymi tego typu obiektami we Włoszech. Dodatkowo historia budowy świątyni jest niezwykle długa, ciekawa i zaskakująca. Niestety katedra była niepodświetlona i zamknięta na cztery spusty. Pozostał mi krótki spacer uliczkami Beauvais i wróciłem na lotnisko. Ostatni odcinek lotu odbył się bez historii, zaskoczeniem było tylko to, że we Wrocławiu wysiadaliśmy przez rękaw.
Podróż Jesienna Apulia - Dzień 4 - Beauvais
2015-11-12