Najstarsze i najlepiej zachowane duńskie miasto, którego historia sięga VIII w., jest bardzo popularne pod względem turystycznym. Największą jego atrakcją jest górująca na nim swoimi trzema wieżami katedra, zbudowana w 1250 r., ale praktycznie całe jego Stare Miasto, z doskonale zachowaną drewnianą zabudową, cieszy oko i doskonale oddaje średniowieczny charakter miasta. Ciekawy może być też spacer głównym deptakiem miasta - Overdammen, Mellemdammen i Nederdammen, wybudowanym na tamie, dzielącej rzekę Ribe na trzy mniejsze strumieni. Co ciekawe ich wartki nurt był wykorzystywany był do napędzania kół młyńskich, a jedno z nich jest można oglądać w akcji do dnia dzisiejszego.
W Ribe można także zapoznać się z historią tutejszych wikingów. W mieście są dwa miejsca dla zainteresowanych tym tematem: Muzeum Wikingów Ribe oraz, Centrum Wikingów
Pomimo, że oczekiwania były niewielkie, październikowa pogoda nie zrujnowała przymusowo przełożonego wyjazdu. Przez większość czasu było słonecznie i przyjemnie oraz, poza Hamburgiem, bezdeszczowo. Szczególnie przyjemnie wspominam przejażdżki rowerem po opustoszałej wyspie i plażach. Nie miałbym nic przeciwko aby ponudzić się w duńskich, jesiennych klimatach trochę dłużej...