Podróż Wyspa Rømø i południowa Jutlandia - Jesienna radość plażowania



2010-09-28

Wjeżdżając do Danii od razu czuć że znaleźliśmy się w Skandynawii -  ruch robi się mniejszy, domki bardziej kolorowe, a paliwo droższe. Po zjeździe z autostrady na drogę do Rømø, trasa aż tak opustoszała, że zacząłem tęsknić za widokiem samochodu, żeby nie przysnąć za kółkiem.

Wyspa jest najbardziej wysuniętą na południe na zachodnim wybrzeżu Danii i połączona z kontynentalną częścią kraju drogą biegnącą groblą. Na stałe zamieszkuje na niej zaledwie około 600 osób, zaludnia się ona za to w sezonie letnim. Turystów przyciągają tutaj przede wszystkim ogromne plaże na które można wjechać sobie samochodem. Ogromną przestrzenie można także wykorzystać do jazdy konnej lub tzw. żaglowozem czyli takim bojerem na kołach, zabawy w buggykiting, czy po prostu klasycznego plażowania, także bez odzienia.

Największą osadą wyspy jest Havneby na południowym wschodzie wyspy, w której zamieszkuje około 300 osób. Stamtąd można tez wziąć prom na niemiecką wyspę Sylt, albo coś zjeść w jednej z nielicznych restauracji.

  • Krowy zawsze czujne
  • Bloki w Havneby
  • Mikrojeziorko w lesie Kirkeby
  • Duńskie wrzosowiska - Sonderland
  • Handel przydrożny po duńsku