Najmniejsze, liczące zaledwie 18 tys mieszkańców miasto zatoki, ale chyba najbardziej malownicze. Typowa dla hrabstwa Dorset wioska rybacka zbudowana na zboczu wzgórza, cieszy oczy kolorowymi domami i pnącymi się w górę, stromymi uliczkami. W odróżnieniu od Paington i Toquay, tradycje rybackie są tu ciągle żywe i równie ważne dla gospodarki jak turystyka, co można stwierdzić po ilości kutrów w porcie.
Brixham był też swego czasu punktem ważnym militarnie. Na leżącym nieopodal klifie Berry Head, zbudowano w czasach napoleońskich fortyfikacje, które miały bronić przed francuzami Królewską Flotę cumującą w zatoce Torbay. Obecnie miejsce to służy za Rezerwat Przyrody ze względu na zamieszkujące tam rzadkie gatunki ptactwa.
Pieszy szlak do Brixham mierzy około 7 km, nie jest jednak tak płaski i prosty jak trasa na północ. Większa jego część biegnie przez las i nietrudno trafić na bardzo błotniste odcinki, jeżeli niedawno padało, także warto pamiętać o kaloszach. Wędrówkę umilają widoki plaż i zatoczek: Saltern Cove, popularnej plaży Broadsands, oraz Elbury i Chruston Cove. Mocnych wrażeń dostarczają także krajobrazy, które można podziwiać z wysokich klifów.