Najpierw jechaliśmy pociągiem do Katowic, z Katowic "Almabusem" kurs do Salonik, po drodze nocleg w Budapeszcie i gdzieś w Jugosławii.
13.08.81 r. wysiedliśmy w Salonikach na dworcu kolejowym i po wypakowaniu bagaży zabraliśmy się do składania rowerów. Nad ranem krótka drzemka i następnego dnia wyruszamy w trasę.