Parkujemy na parkingu. O tej porze roku miejsc jest sporo. Niestety płatny. Droga prowadzi prosto do kasy biletowej i sklepu z pamiątkami. Przechodzimy przez most na rzece Dee. Po lewej stronie pomnik upamiętniający poległych na obu wojnach światowych, ufundowany jeszcze przez Króla Jerzego V.
Trzeba miec trochę szczęścia, aby dostać się na teren pałacu. Balmoral to szkocki dom Królowej Elżbiety II. Gdy ktoś z rodziny królewskiej przebywa w pałacu, jest on niedostępny dla zwiedzających. Nam się udaje. Wkrótce brama otwiera się, a my wjeżdżamy na teren siedząc w ciągniętej przez Jeep'a przyczepie specjalnie przystosowanej do przewozu pasażerów.
Do obejrzenia udostępniony jest pałac, lecz tylko z zewnątrz, a także dawne stajnie, garaże, pomieszczenia gospodarcze, park i ogród warzywny. W planie zwiedzania jest tylko jedno pomieszczenie pałacowe - sala balowa. Po terenie można poruszać się z otrzymanym planem oraz wspomagać audioguide'm.
To duża atrakcja móc odwiedzić miejsce znane z filmów i telewizji oraz bardzo uprzejme ze strony Królowej, że pozwoliła nam zobaczyć Jej dom. Żona bardzo chciała tutaj przyjechać.