Podróż Szkocja: Highlands - Cairngorms National Park



2012-05-23

23. maja 2012 r.

Kolejny dzień w Szkocji zapowiada się pogodnie, a może nawet upalnie. Naszym celem jest pałac Balmoral. Ale, aby tam dotrzeć musimy najpierw przejechać przez góry i park narodowy Cairngorm.

Jedziemy drogami klasy C. Szerokość na jeden samochód. Co kilkaset metrów małe zatoczki służące jako mijanki. Ruch bardzo mały. Kierowcy wzajemnie się przepuszczają. Najczęściej zdarza się, że oba jadące z naprzeciwka samochody zatrzymają się i czekają na ruch drugiego kierowcy. Tacy grzeczni ! Miłe uczucie. W Polsce nie do pomyślenia.

Na początku drogi jeszcze spotykamy zabudowania. Na łagodnych pagórkach pasą się stada owiec. W oddali widać ostre i ośnieżone szczyty Cairngorm. Dalej robi się coraz bardziej surowo. Zanikają lasy. Wzniesienia robią się wyższe. Pojawiające się kamienne domy są opuszczone. Wjeżdżamy w kompletne pustkowie. Jak okiem sięgnąć nie ma żywego ducha. Ani jednego drzewa, ani jednego nawet krzaczka. Zatrzymujemy się, aby lepiej przyjrzeć się temu zjawisku.

Wkrótce wracamy do cywilizacji. Pojawiają się pierwsze miejscowości. Mijamy Spyeside - słynny region produkcji whisky. Teraz już z górki. Wkrótce osiągniemy cel podróży.

  • Przez góry Cairngorms 2
  • Przez góry Cairngorms 3
  • Przez góry Cairngorms 1
  • Przez góry Cairngorms 4
  • Przez góry Cairngorms 5
  • Przez góry Cairngorms 6
  • Przez góry Cairngorms 7
  • Przez góry Cairngorms 8
  • Przez góry Cairngorms 9
  • Przez góry Cairngorms 14
  • Przez góry Cairngorms 10
  • Przez góry Cairngorms 11
  • Przez góry Cairngorms 12
  • Przez góry Cairngorms 13