Podróż Ameryka 2012 (2) - Północ-Południe - Waszyngton (DC) + Arlington (VA)



Moving from left to left, the light
Is heavy on the Dome and coarse
On the small lunette turns it aside
And blankly stares off to the side
Like a big white old wall-eyed horse…

(Elizabeth Bishop) 

Do Waszyngtonu przyjechaliśmy późnym popołudniem z Filadelfii. Zamierzaliśmy znaleźć jakiś nocleg w Alexandrii na przedmieściach stolicy, ale pomyliliśmy zjazd z autostrady i przejechaliśmy przez samo centrum, tuż obok Kapitolu. Miasto było jak wymarłe - puste ulice i minimalny ruch samochodowy. Mostem nad Potomakiem przejechaliśmy na drugi brzeg rzeki, minęliśmy Pentagon i w pobliskim Cristal City w dzielnicy Arlington, leżącej już w stanie Virginia znaleźliśmy hotel, w którym zatrzymaliśmy się na dwie doby. Wieczorem wybraliśmy się na kolację i spacer, choć powietrze było wilgotne i gorące, jak w piekarniku. Następnego dnia zdecydowaliśmy się na zwiedzanie Waszyngtonu, korzystając z komunikacji publicznej. Zaopatrzeni w jednodniowe bilety ruszyliśmy na Kapitol. Zwiedzanie siedziby Kongresu, podobnie jak i większości atrakcji stolicy jest bezpłatne, ale trzeba odstać swoje w dość długiej kolejce po bilety w tzw. Emancipation Hall. Potem ogląda się film przedstawiający historię budowy gmachu i w grupach, oprowadzanych przez przewodnika idzie się na zwiedzanie reszty. Na nieszczęście, naszej grupie trafił się przewodnik mówiący dość niewyraźnie, za to szybko jak katarynka. Po kilku minutach odłączyliśmy się więc od grupy i chodziliśmy po gmachu samodzielnie. Po zwiedzeniu Kapitolu i jego okolic (gmach Sądu Najwyższego, biura kongresmenów itd.) pojechaliśmy pod Biały Dom, skąd przez położony za nim wielki trawnik i park Eclipse doszliśmy do widocznego z daleka 169-metrowego obelisku - pomnika George’a Washingtona (Washington Monument), z którego można podziwiać panoramę stolicy. Niestety, nie stało się to naszym udziałem, gdyż po ubiegłorocznym trzęsieniu ziemi wstrzymano tymczasowo wstęp dla turystów. W upalnym słońcu poszliśmy więc w kierunku Mauzoleum Lincolna (Lincoln Memorial). Patrząc na plan miasta wydawało się, że jest to niezbyt długi spacerek, rzeczywistość okazała się jednak brutalna - do przejścia było chyba ze 3-4 km. W dodatku po drodze nie było żadnego punktu, w którym można byłoby się ochłodzić lub kupić zimne napoje. Za to zimniutkie piwko, wypite w barze w Constitution Garden niedaleko celu, smakowało wybornie. Po zwiedzeniu Mauzoleum Lincolna czekał nas jeszcze spory spacer do stacji metra, podczas którego przeszliśmy obok pomnika Bohaterów Wietnamu (Vietnam Veterans Memorial), pomnika Alberta Einsteina, gmachu Departamentu Stanu i Wydziału Medycznego Uniwersytetu George’a Washingtona. Kolejnym przystankiem była siedziba Instytutu Smithsona i należący do niego kompleks wspaniałych muzeów. Ze względu na ograniczony czas, którym dysponowaliśmy zdecydowaliśmy się na jedno - Narodowe Muzeum Lotnictwa i Przestrzeni Kosmicznej (National Air and Space Museum), mieszczące setki starych samolotów, rakiety i statki kosmiczne oraz wiele atrakcji multimedialnych. W jednej z sal wystawiony jest kamień księżycowy, którego można dotknąć. Muszę przyznać, że muzeum robi duże wrażenie, lecz mając w perspektywie zwiedzanie centrum kosmicznego na Cape Canaveral na Florydzie obejrzeliśmy je raczej „po łebkach” i pojechaliśmy na Narodowy Cmentarz w Arlington. Na koniec, w drodze powrotnej do hotelu obejrzeliśmy imponujący gmach Pentagonu (niestety jest zakaz fotografowania) i położony obok niego pomnik upamiętniający ofiary zamachu z 11 września 2001 roku. Oczywiście, bardziej szczegółowe informacje o zwiedzanych miejscach zamieszczam w opisach zdjęć.

Jeśli ktoś chce posłuchać piosenki o Waszyngtonie w wykonaniu Jimmy'ego Newmana, zapraszam tu: http://www.youtube.com/watch?v=WoXmuNuBAjQ

I tradycyjnie, kilka słów na temat historii amerykańskiej stolicy…

Waszyngton, D.C. (formalnie - Dystrykt Kolumbii) to stolica Stanów Zjednoczonych założona 16 lipca 1790 roku. Leży na północnym brzegu rzeki Potomak. Choć samo miasto liczy około 600 tysięcy mieszkańców, to cały Obszar Metropolitalny Waszyngtonu zamieszkuje 5,3 mln ludzi. Gdy w XVII wieku pierwsi Europejczycy przybyli na tereny, zamieszkiwali je Indianie Nacotchtank, zaliczani do Algonkinów. Opuścili oni jednak ten obszar w początkach wieku XVIII. Osiedle Georgetown, założone nad północnym brzegiem Potomaku w 1751 roku, weszło w skład wydzielonego blisko 40 lat później terytorium federalnego. Powstałe w 1749 roku miasto Alexandria, leżące obecnie w stanie Wirginia, pierwotnie również znalazło się w obrębie Dystryktu. Do położenia stolicy w tym miejscu przyczyniło się jej położenie - w równej odległości od rolniczego Południa i wielkich miast Północy, a także łatwy dostęp rzeką Potomak od strony morza. Wydany 16 lipca 1790 roku Residence Act decydował, że nowa stolica znajdzie się nad rzeką Potomak, a jej dokładną lokalizację określi prezydent Waszyngton. Początkowo dystryktowi nadano kształt kwadratu o boku 10 mil. W latach 1791-1792 Andrew Ellicott wraz z pomocnikami, przeprowadził pomiary topograficzne na granicach Dystryktu z Maryland i Wirginią oraz oznaczył je rozmieszczonymi co milę znakami granicznymi. Równocześnie nad północnym brzegiem Potomaku rozpoczęła się budowa "miasta federalnego". Plan miasta został sporządzony przez Francuza Pierre’a L’Enfanta (1754-1825) i wolnego czarnoskórego Amerykanina Benjamina Bennekera (1731-1809). 9 września 1791 roku miastu nadano nazwę na cześć George'a Washingtona, dystrykt zaś zyskał miano "Terytorium Kolumbii", nawiązujące do używanej w owym czasie poetyckiej nazwy Stanów Zjednoczonych. Akt Organiczny z 1801 roku uporządkował status prawny Terytorium, oddając je, wraz ze znajdującymi się na jego terenie miastami: Waszyngtonem, Georgetown oraz Alexandrią, pod wyłączny zarząd Kongresu. Podczas wojny z Anglią, toczonej w latach 1812-1815 Brytyjczycy zaatakowali stolicę w sierpniu 1814 roku w odwecie za zniszczenie Yorku (dzisiejszego Toronto). Podpalili i zdewastowali oni nieukończony Kapitol, siedzibę Departamentu Skarbu i Biały Dom. Większość budynków rządowych szybko odbudowano, jednak Kapitolu nie udało się wznieść aż do 1868 roku. W 1846 roku Kongres zgodził się zwrócić stanowi Wirginia obszary leżące na południe od Potomaku. Kompromis z 1850 roku zakazał handlu ludźmi w granicach Dystryktu, jednakże samo posiadanie niewolników pozostało w dalszym ciągu legalne. Mimo to do 1860 już 80% czarnoskórych mieszkańców miasta było wolnymi ludźmi. Wybuch wojny secesyjnej spowodował znaczny wzrost populacji Dystryktu ze względu na ekspansję rządu federalnego i liczny napływ wyzwoleńców. Rok 1862 przyniósł, jeszcze przed wydaniem Proklamacji Emancypacji dla całego kraju, zniesienie niewolnictwa na terenie Dystryktu. Po zakończeniu wojny secesyjnej miasto zostało istotnie zmodernizowane, lecz także stanęło przed nim widmo bankructwa, dlatego w 1874 roku Kongres zlikwidował samorząd i po raz kolejny objął Dystrykt bezpośrednią jurysdykcją. Lata Wielkiego Kryzysu i wprowadzona przez przezydenta Franklina Delano Roosevelta (1882-1945) polityka Nowego Ładu (New Deal) i II wojna światowa przyczyniły się do znacznego zwiększenia liczby rezydujących w Waszyngtonie urzędników. W roku 1950 ludność stolicy osiągnęła najwyższy w historii poziom ponad 800 tys. stałych mieszkańców. Po zamordowaniu pastora Martina Luthera Kinga (1929-1968), Waszyngton sparaliżowały 3-dniowe zamieszki. W wyniku zajść spłonęło wiele budynków i sklepów, a naprawa szkód trwała aż do końca lat 90. XX wieku. 11 września 2001 roku terroryści staranowali przy pomocy uprowadzonego samolotu budynek Pentagonu w pobliskim Arlington. Drugi samolot przeznaczony, jak się przypuszcza, do zaatakowania innego celu na terenie Waszyngtonu, rozbił się koło Shanksville w Pensylwanii, gdy pasażerowie zaatakowali porywaczy w rozpaczliwej próbie odzyskania kontroli nad lotem.

  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Arlington (VA)
  • Arlington (VA)
  • Arlington (VA)
  • Arlington (VA)
  • Arlington (VA)
  • Arlington (VA)
  • Arlington (VA)
  • Arlington (VA)
  • Arlington (VA)
  • Arlington (VA)
  • Arlington (VA)
  • Arlington (VA)
  • Arlington (VA)
  • Arlington (VA)
  • Arlington (VA)
  • Arlington (VA)
  • Arlington (VA)
  • Arlington (VA)
  • Arlington (VA)
  • Arlington (VA)
  • Arlington (VA)
  • Arlington (VA)
  • W drodze
  • W drodze
  • Arlington (VA)
  • Arlington (VA)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)
  • Waszyngton (DC)