W drodze nad główną naszą atrakcję, Niagarę, szukaliśmy ciekawych miejsc, które mogłyby urozmaicić monotonną podróż. I tak trafiliśmy do dwóch bardzo malowniczych parków. Pierwszy, Watkins Glen, znajduje się na krańcu jednego z polodowcowych, rynnowych jezior Finger Lakes, kształtem przypominających ……. palce ;-)
Szlaki w parku wiodą przez przepięknie wąwozy. Po drodze mija się kaskady wody, schodki i mostki, przechodzi pod wodospadami, za każdym zakrętem jest coś, co nas zachwycało jeszcze bardziej. Trasa w parku nie jest zbyt długa, ale tak urokliwa, że nie sposób ją szybko pokonać.
Ściany kanionu pokazują warstwy skał jakie zostały utworzone przez tysiąclecia. Park nazywany jest również Grand Kanionem Wschodniego Wybrzeża (w skali mikro)