Podróż Pozdrav iz Crne Gore - Nad fiordem Adriatyku



Co ? Gdzie ? Kiedy ?

Perast – fascynujący pomimo zniszczeń po trzęsięniu ziemi, położony pośrodku Boki Kotorskiej, w czerwcu.

Dlaczego ?

Urocze miasteczko, którego widok z okna autokaru parę lat wcześniej utkwił mi w pamięci, a żal, że wycieczkowy autobus minął miejscowość, tkwił w mej duszy. (bezduszny kierowca nawet nie zwolnił, wywożąc nas później w góry, gdzie mieliśmy się zachwycać smrodem sera i badylkami zamiast pokłonić się Republice Weneckiej). Trzeba było zatem duszę uleczyć.

I jak ?

Pysznie. Ruszyliśmy tym razem bez przewodników i wycieczkowej musztry. Zgodnie z przewidywaniami pogoda była kapryśna – specyfika Boki Kotorskiej otoczonej górami, gdzie często zbierają się chmury. Zabudowa Perastu i jego wysp nabrały charakteru nieco bardziej egzotycznego niż z klasycznej pocztówki. Chłonięte oczami widoki zapierały dech w piersiach. Jednak nie sprostałam zadaniu uchwycenia tego obiektywem – gubi się światło, proporcje i przestrzeń.

Ile ?

350. Podobno tylu liczy mieszkańców. A i to wydaje się liczbą przesadzoną - wieczorem miasteczko cudownie pustoszeje, gdy z parkingów położonych na obu krańcach odjeżdżają autokary zabierając wycieczkowiczów. Leniwa atmosfera pozwala delektować się pięknem tego miejsca, a adrenalinę podnoszą wpływające do Boki statki wycieczkowe ogłaszające swoje przybycie syreną.

Dokąd ?

Najpierw na wyspy : Sveti Djordje z klasztorem Benedyktynów pośród cyprysów, (niedostępna dla turystów) i Gospe od Śkrpjela z kościołem – sztucznie utworzoną z zatopionych okrętów i kamieni.

Podróż łodzią i widok na Perast i wyspy na tle wysokich gór otaczających Bokę była dla nas niezwykle zmysłowym doznaniem.

A gdy po paru spacerach Perast zdawał się kurczyć, bo ulica nad zatoką właściwie jest jedyną, pomijając wijące się pomiędzy budynkami schody, czas ruszyć dalej - wzdłuż Boki do Kotoru, a potem nad pełne morze.

Czyj ?

Pozostaje pytanie czyj ? Może przedwczesne. Perast wydaje się być w większości FOR SALE. Powinnam spytać raczej czyj będzie. Śpieszmy się, bo teraz jeszcze przez chwilę może być nasz, a kto wie czy za parę lat nie będzie już tylko dla wybranych. A jak to może wyglądać przekonaliśmy się w Sveti Stefan.

  • Gospa od Skrpjela
  • Sveti Djordje
  • Boka Kotorska
  • Gospa od Skrpjela
  • Gospa od Skrpjela
  • Gospa od Skrpjela
  • Gospa od Skrpjela
  • Gospa od Skrpjela
  • Widok z Perastu na wyspy
  • Gospa
  • Gospa
  • Gospa
  • Gospa
  • Sveti Djordje
  • Sveti Djordje
  • Perast i wyspy
  • Perast
  • Perast
  • Perast
  • Perast
  • Perast
  • Perast
  • Perast
  • Perast
  • Perast
  • W gotowości
  • Perast
  • Duuuży
  • Latarnia
  • Perast - muzeum
  • Perast
  • Perast
  • Perast
  • Uliczka
  • Gospe od Śkrpjela
  • Z wyspy na wyspę
  • Perast
  • Perast
  • Perast
  • Sveti Djordje z tłem
  • Manewry
  • Perast
  • Perast
  • Perast
  • Perast
  • Perast
  • Szczęśliwa baba
  • Perast