Dotychczasowy nasz pobyt w Arles ograniczał się do noclegów i ewentualnej kolacji po powrocie. Samo miasto warte jest poświęcenia oddzielnej uwagi. Ma do zaoferowania wiele atrakcji turystycznych, szczególnie związanych ze starożytnym Rzymem. Les Arenes, dawne miejsce walk gladiatorów obecnie wykorzystywane jest do walk byków. Półkolisty Teatr Rzymski zachował się w szczątkowej skali. Przez długi czas wykorzystywany był jako źródło budulca.
Obecnie sercem miasta jest plac de-la-Republique. Przy placu mieści się Hotel de Ville oraz Kościół St-Trophime z XII w., a w jego centrum wysoka iglica. Na placu od rana do późnych godzin wieczornych panuje ruch i gwar, co doświadczyliśmy osobiście.
3. września 2010 r.
To co dobre szybko się kończy. Nastał moment wyjazdu z Prowansji. Mamy przekonanie, że nie jest to ostatnie spotkanie. Żegnamy się z naszą miłą gospodynią, obiecując, że na booking.com dobrze ocenimy jej hotel.
Wyjeżdzamy z Prowansji, ale nasza wyprawa trwa nadal.
CDN: Powrót do Langwedocji