cudny posąg Budda Stojący...sanktuarium prowadzi bardzo usmiechniety i optymistyczny mnich /choc to nic spejalnego na Lance, wszyscy sa optymistycznie nastawieni i usmiechnieci ;)))/, bez problemu mozna wszystko zobaczyc lacznie z jego mieszkaniem wypic herabatke z "przyprawami" i dostac buddyjskie blogoslawinstwo :)
bardzo mile miejsce.