Podróż gdzieś między Wenecją a Piombino - Pitigliano



to trzaba zobaczyć...

W 2007 roku naszym celem była Elba, ale w drodze powrotnej Daniele chciał mi pokazać też trochę Toskanii i Asyż.

Jechaliśmy waską drogą pośród zalesionych wzgórzy i dosłownie zatkało mnie, gdy zobaczyłam nagle Pitigliano.

Zatrzymalismy się na małym parkingu, bo stamtąd najlepiej było zobaczyć to cudo w całej okazałości.

To było niesamowite, pomieszczenia mieszkalne, liczące pewnie kilkaset lat, wykute w skale. W jednym z okien takiego pomieszczenia suszące się pranie...

Zdjęcia nie są najlepsze, pstrykane kompaktem w samo południe...

ale miejsce wspaniałe, więc z tego powodu je zamieszczam...

 

  • Pitigliano panorama
  • Pitigliano_1
  • Pitigliano_2
  • Pitigliano_3
  • Pitigliano_4
  • Pitigliano_wnętrze sklepu
  • Pitigliano_uliczka
  • Pitigliano_wejścia do domów
  • Pitigliano_uliczka
  • Pitigliano_uliczka
  • Pitigliano_uliczka
  • Pitigliano_uliczka
  • Pitigliano_wejścia do domów
  • Pitigliano_uliczka
  • Pitigliano_widok na dolinę
  • Pitigliano_widok na dolinę