Drugie pod względem wielkości jezioro Birmy . Jezioro niestety ciągle się zmniejsza. W ciągu 65 lat skurczyło się z 69.10 km² do 46.69 km², tracąc 32.4% powierzchni. Jest to spowodowane wypalaniem okalających jezioro wzgórz i ogołoceniem ich z drzew. Powoduje to erozje ziemi i jej spływ do jeziora .Niestety rabunkowa gospodarka leśna spowodowała ,że okoliczne wzgórza które jeszcze 20 lat temu były porośnięte wielkimi drzewami dziś są pustkowiem . W wielu regionach kraju lesistość spadła z 80% do 20%. Junta wojskowa zarabia dolary sprzedając cenne drewno tekowe i wydaje pieniądze na wosjko.
Drugim powodem zmniejszania się powierzchni jeziora jest zamienianie się pływających ogrodów w stały grunt pod wpływem ciągłego nawożenia roślinnością i zarastaniem. Wokół jeziora mieszka około 70.000 ludzi w czterech miastach i niezliczonych wioskach które w większości są zbudowane na wodzie. Podczas pory deszczowej poziom wody zwiększa się o 1,5 metra, dlatego ogrody na wodzie muszą być pływające a wszelkie budowle stawiane na wysokich palach. Woda w jeziorze jest bardzo czysta dzięki nieprawdopodobnej ilości roślinności która ciągle ją filtruje, przynajmniej wizualnie czysta :)
Inle lake to obowiązkowy punkt odwiedzin w Birmie, unikatowy w skali świata. Warto spędzić tu co najmniej kilka dni.