Podróż Majowa Skandynawia - Ystad - miasto Kurta Wallandera



2010-11-12

Do Ystad pojechaliśmy żeby zobaczyć gdzie mieszkał i tropił przestępców Kurt Wallander - bohaterk kryminalnej serii Henninga Mankella. Miasteczko jest dla mnie archetypem szwedzkiego stylu życia. Kompletnie nie pasuje do fabuły książek Mankella pełnych morderstw i afer. Ale jest za to śliczne - cisza i spokój, nikt się nie spieszy, czysto tak że można by jeść z ulicy. Miasteczko jest położone nad samym morzem - można tu dopłynąć promem ze Świnoujścia. Do zwiedzania w sumie nie ma za wiele - to miasto do spacerów, do chłonięcia ducha szwedzkości. Będąc w Ystad warto pojechać kilkanaście km na północny zachód wybrzeżem aby zobaczyć Ales Stenar zwane szwedzkim Stonehenge.

  • Ales Stenar
  • Aby się dostać do Szwecji znowu trzeba przejechać mostem
  • Ulica w Ystad
  • ludzie dbają o swoje otoczenie
  • rynek
  • to nie domki dla krasnali
  • wiem że kiczowate
  • w Ystad jest nawet teatr
  • wspomniany duch szwedzkości
  • klasztor
  • Ales Stenar