Z Punta Arenas udajemy sie na pólnoc jadac przez region zwany Ultima Esperanza czyli kraina ostatniej nadzieji. Tak ten rejon tez wyglada: bezgeaniczne stepy, laki uslane polnymi kwiatami, od czasu do czasu powyginane przez wiatr i porosniete gestymi porostami drzewa, stada owiec, drogowskazy do odleglych estancji.
Po drodze zatrzymujemy sie w miasteczku Puerto Natales (stolicy prowincji "Ultima Esperanza") polozonym nad dlugim fjordem Pacyfiku.
Po poludniu jedziemy dalej przez miasteczko Cerro Castillo i dalej po szutrowych drogach w kierunku slynnego Parku Narodowego Torres del Paine. Po drodze napotykamy kolejne guanakos. Przed zachodem slonca docieramy na pole campingowe polozone malowniczo w Parku Narodowym nad jeziorem Pehoe