czyli Wyspy Liparyjskie lub Eolskie.
Kolejna wycieczka organizowana przez uniwerek.
Zwiedzanie niektórych z grupy 17 wysp pochodzenia wulkanicznego (niektóre mają czarne plaże).
Najlepiej z tej wycieczki wspominam podróż wodną na wyspy - płynęliśmy niewielkim statkiem i był mały sztorm - przez co mocno kołysało, a ludzie trzymali w rękach kamizelki ratunkowe :D.
Planowane rozrywki to m. in. kąpiel w niesamowicie śmierdzącym błocku - ja się na to nie odważyłam, ale podobno działa kojąco na skórę;). Na całej wyspie było czuć to "uzdrowisko"