Czas wreszcie odpocząć i popluskac sie w morzu....
Jadąc w kierunku granicy Libijskiej mysleliśmy o odpoczynku na Djerbie ale stało sie inaczej.Tafiliśmy do Mahdii, wtedy jeszcze małego rybackiego portu, gdzie życie toczy sie powoli a mieszkający tam ludzie dopiero uczą się życ z turystyki.Zostaliśmy kilka dni i było super.
Dziś, niestety, Mahdia to jedna z czołowych miejscowości turystycznych Tunezji. Choć hoteli w katologach jest sporo w rejonie miasteczka to i tak samo miasteczko jest warte uwagi!!!