Dla obcokrajowców, szczególnie tych zza oceanu, Albania jest podobna do Polski. Trochę poplątenej historii, słowiańskie klimaty i pozostałości architektoniczne po szarej epoce komunizmu. Tirana porównywana jest wręcz do Warszawy. Ja niestety muszę tu tupnąć nogą, bo podobieństwa jest niewiele. Po pierwsze Tirana jest koszmarna. Jakby się nie starać, odbudowywać, kolorować i zamazywać to jedno wielkie blokowisko. Taki Pekin, tyle, że bez historii. Praktycznie jedyny powód by tu zatrzymać się choć przez chwilę, to całkiem spora ilość restauracji i kawiarni. Tave dheu to pyszny gulasz zapiekany z serem i śmietaną.

Berati to jeden z nielicznych przykładów ocalenia historii w Albanii. Niewielkie miasto zostało wpisane na listę UNESCO dopiero dwa lata temu w parze z Gjirokastrą i jest jedną z jedynie dwóch (drugą jest Butrint) atrakcji turystycznych w tym kraju, które na owej liście się znajdują. Choć w częsci zachowało swój ottomański charakter, to centrum Berati, podobnie jak Tirana, wieje chłodem towarzysza Hoxha. Umieszczona na szczycie starówka Kala tworzy wręcz odrębną miejscowość, zdecydowanie najbardziej wyrazistą część miasta.

 No i co? Znowu muszę przyznać się do błędu. Albania ma swój kawałek raju, a mianowicie w postaci wybrzeża nad Morzem Jońskim. Oddzielona od reszty świata wyjątkowo malowniczą trasą na szczycie gór niekończąca się plaża ma kilka miejscowości. Wśród nich Dhermi. W zupełne opustoszonej wiosce zatrzymaliśmy się w jedynym otwartym moteliku na plaży. "Lucciano" to praktycznie instytucja, gdzie relaksujące posiłki na plaży i nierealne widoki to chleb powszedni, którego nie brak. 

Kolejną nieco mniej bajeczną, choć wciąż fantastycznie położoną miejscowościa nad Morzem Jońskim jest Saranda. Miasteczko, które przeżywa dziś ogromny boom, ze względu na zainteresowanie turystów i inwestorów. Położone rzut beretem z greckiego Korfu, jest pożywką dla każdego europejczyka z przypływem gotówki, chcącego spełnić marzenia o mieszkaniu z widokiem na morze. Nieopodal Sarandy znajdują się jedne z ciekawszych ruin jakie widziałem.Niezamieszkana od XVIII wieku miejscowość swego czasu była potęgą, do której nawiązania można odnależć w Odysei. Antyczne korzenie zatarte średniowiecznym pomrokiem, a następnie utylitaryzm wenecki to jedynie kilka z etapów jakie historia napisała Butrintowi. Warto zobaczyć. 

  • Muzeum Narodowe, Tirana, Albania
  • Dawne muzeum Envera Hodży, Tirana, Albania
  • Tirana, Albania
  • Tirana, Albania
  • Pomnik Skanderbega, Tirana, Albania
  • Tirana, Albania
  • Próba, Tirana, Albania
  • Berati, Albania
  • Berati, Albania
  • Muzeum Etnograficzne, Berati, Albania
  • Berati, Albania
  • Gorica, Berati, Albania
  • Berati, Albania
  • Kala, Berati, Albania
  • Kala, Berati, Albania
  • Kala, Berati, Albania
  • Kala, Berati, Albania
  • Mangalem, Berati, Albania
  • Berati, Albania
  • Mangalem, Berati, Albania
  • Mangalem, Berati, Albania
  • Berati, Albania
  • Dhermi, Albania
  • Dhermi, Albania
  • Dhermi, Albania
  • Dhermi, Albania
  • Widok z okna, Dhermi, Albania
  • Lucciano, Dhermi, Albania
  • Dhermi, Albania
  • Tak to ja ten maleńki, Dhermi, Albania
  • Dhermi, Albania
  • Bunkry z widokiem, Dhermi, Albania
  • Dhermi, Albania
  • Nieszczęścia chodzą parami, Dhermi, Albania
  • Seranda, Albania
  • Seranda, Albania
  • Ruiny w miejscowości Butrint, Albania
  • Ruiny w miejscowości Butrint, Albania
  • Ruiny w miejscowości Butrint, Albania
  • Ruiny w miejscowości Butrint, Albania
  • Butrint, Albania
  • Ruiny w miejscowości Butrint, Albania
  • Butrint, Albania
  • Butrint, Albania
  • Seranda, Albania
  • Seranda, Albania