Podróż Izrael 2010 - marzenia się spełniają - Bethlechem - love and peace



Wiele tu jeszcze do zobaczenia, wrócimy tu na koniec, a teraz wyruszamy dalej. Na razie najbliższe okolice - na początek En Kerem (urocza, bardzo malowniczo położona wioska wita nas bujnie rozkwitającymi krzewami i drzewami). Ta osada kojarzy się z Biblią, wg tradycji chrześcijańskiej tu urodził się i żył Jan Chrzciciel, a także tu miała miejsce wizyta Maryji u brzemiennej św. Elżbiety. Wydarzenia te upamiętniają dwa koscioły, położone na nieodległych wzgórzach, więc zwiedzanie możemy polączyć z miłym spacerkiem, zwłaszcza w tak sprzyjających okolicznościach przyrody.

Naładowani pozytywną energią ruszamy dalej. Nasz kolejny cel to Betlejem, a pomiędzy nami mur i to całkiem spory. Żołnierze z karabinami, druty kolczaste, kontrola, a na murze baner z hasłem jak z kampanii reklamowej - "Jerusalem and Betlechem - love and peace". Równie dobre haslo widniało podczas naszej poprzedniej tu bytności "Peace be with you", ale z tego już praktycznie nie został żaden ślad. Wprawne oko wypatrzy na murze również polskie napisy.

Ale już jesteśmy w okolicach Bazyliki Narodzenia - przez Drzwi Pokory dostajemy się do wnętrza, jakże innego od znanych nam z Polski pieknych, jasnych i odrestaurowanych zabytków sakralnych.  Witamy się z kosciołem jak pielgrzymi z czasów krzyżowców wkładając palce w otwory tworzące znak krzyża na jednej z kolumn.  Poniżej Grota Narodzenia i Grota św. Hieronima ze Strydonu, który tu przetłumaczył Biblię na łacinę (tłumaczenie to znane jest jako Wulgata).

Niedaleko stąd znajduje się Grota Mleczna - z którą łączy się historia jakoby Matka Boska w drodze do Egiptu zatrzymała się tu i karmiła Jezusa, od kropel mleka które spadły na skały ta stała się mlecznobiała.

Niedzielne południe czas na obiad i spotkanie z lokalną kuchnią shoarma, falafel, hummus i kwaszone warzywa, smakują doskonale i wiemy że zagoszczą w naszej domowej kuchni.

A ostatnim miejscem, które odwiedzamy to wioska Bet Sahur pod Betlejem i sanktuarium nazywane Polem Pasterzy,  dróżka wiedzie nas wśród zieleni roślin i śpiewu ptaków do pięknej fontanny i kościoła, którego sylwetka i jasność wnętrza na pewno utkwi w pamięci.

  • Betlejem  - mur ...
  • ...wiele można przeczytać
  • Betlejem  4
  • ... a na murze ...
  • Betlejem  7
  • Betlejem  8
  • Betlejem  9
  • Betlejem  12
  • Betlejem  13
  • Betlejem  15
  • Betlejem  16
  • Betlejem  18
  • Betlejem  19
  • Betlejem  20
  • Betlejem  22
  • Betlejem  23
  • Betlejem  24
  • Betlejem  25
  • Betlejem  26
  • Betlejem  27
  • Betlejem  30
  • Betlejem  32
  • Betlejem  33
  • Betlejem  34
  • Betlejem  35
  • Betlejem  36
  • Betlejem  38
  • Betlejem  41
  • Betlejem  42
  • En Kerem 2
  • Betlejem  44
  • Betlejem  45
  • Betlejem  47
  • Betlejem  48
  • Betlejem  49
  • Betlejem  50
  • Betlejem  51
  • Betlejem  52
  • Betlejem  53
  • Betlejem  54
  • Betlejem  56
  • Betlejem  57
  • Betlejem -  tyle zostało
  • Betlejem  - tak było
  • Betlejem  61
  • Betlejem  62
  • Betlejem  63
  • Betlejem  64
  • Betlejem  65
  • Betlejem - a teraz jest tak
  • En kerem  4
  • En kerem  3
  • En kerem  5
  • En kerem  6