Wiele tu jeszcze do zobaczenia, wrócimy tu na koniec, a teraz wyruszamy dalej. Na razie najbliższe okolice - na początek En Kerem (urocza, bardzo malowniczo położona wioska wita nas bujnie rozkwitającymi krzewami i drzewami). Ta osada kojarzy się z Biblią, wg tradycji chrześcijańskiej tu urodził się i żył Jan Chrzciciel, a także tu miała miejsce wizyta Maryji u brzemiennej św. Elżbiety. Wydarzenia te upamiętniają dwa koscioły, położone na nieodległych wzgórzach, więc zwiedzanie możemy polączyć z miłym spacerkiem, zwłaszcza w tak sprzyjających okolicznościach przyrody.
Naładowani pozytywną energią ruszamy dalej. Nasz kolejny cel to Betlejem, a pomiędzy nami mur i to całkiem spory. Żołnierze z karabinami, druty kolczaste, kontrola, a na murze baner z hasłem jak z kampanii reklamowej - "Jerusalem and Betlechem - love and peace". Równie dobre haslo widniało podczas naszej poprzedniej tu bytności "Peace be with you", ale z tego już praktycznie nie został żaden ślad. Wprawne oko wypatrzy na murze również polskie napisy.
Ale już jesteśmy w okolicach Bazyliki Narodzenia - przez Drzwi Pokory dostajemy się do wnętrza, jakże innego od znanych nam z Polski pieknych, jasnych i odrestaurowanych zabytków sakralnych. Witamy się z kosciołem jak pielgrzymi z czasów krzyżowców wkładając palce w otwory tworzące znak krzyża na jednej z kolumn. Poniżej Grota Narodzenia i Grota św. Hieronima ze Strydonu, który tu przetłumaczył Biblię na łacinę (tłumaczenie to znane jest jako Wulgata).
Niedaleko stąd znajduje się Grota Mleczna - z którą łączy się historia jakoby Matka Boska w drodze do Egiptu zatrzymała się tu i karmiła Jezusa, od kropel mleka które spadły na skały ta stała się mlecznobiała.
Niedzielne południe czas na obiad i spotkanie z lokalną kuchnią shoarma, falafel, hummus i kwaszone warzywa, smakują doskonale i wiemy że zagoszczą w naszej domowej kuchni.
A ostatnim miejscem, które odwiedzamy to wioska Bet Sahur pod Betlejem i sanktuarium nazywane Polem Pasterzy, dróżka wiedzie nas wśród zieleni roślin i śpiewu ptaków do pięknej fontanny i kościoła, którego sylwetka i jasność wnętrza na pewno utkwi w pamięci.