...i to wypchana po brzegi !!!
Ostatnia moja podróż z tymi pięknymi "modelkami" była na koniec zimy, gdzie śniegi już zeszły a dzień stawał się coraz dłuższy.
Dziś niestety wszystko idzie w drugą strone i dlatego ,tak w zimowej promocji, dokładam otoczenie palm, temperature ok. 20 st i wilgotność ok.8o%.
Prawdziwe tropiki.... A to wszystko pod dachem łódzkiej palmiarni.