Podróż Dawno temu w Zachodniej Afryce - Senegal



Była to jedna z moich pierwszych podróży, związanych z pracą zawodową i miała miejsce bardzo dawno, stąd też relacja nie będzie zbyt dokładna. Czas zrobił swoje, sporo szczegółów uleciało z pamięci. Również zdjęć nie mam za wiele. Wówczas robiłem je takim "cudem techniki", jakim była prościutka "Smiena 8" (czy ktoś jeszcze pamięta taki aparat?), który nie dawał wielu możliwości - przepraszam więc za ich nienajlepszą jakość.

Był to mój pierwszy wyjazd w tropiki i jedyny - jak dotychczas - do Senegalu. Po listopadowej mglistej i chłodnej Warszawie cieszyłem się ciepłem i słońcem. W Dakarze spędziłem jedynie 3 dni wypełnione w większości pracą, nie miałem więc okazji poznać miasta - tyle co z okien samochodu i krótkich wieczornych spacerów. Jednego dnia udało nam się wykroić kilka godzin dla siebie i popłynęliśmy na położoną kilka kilometrów od Dakaru wyspę Gorée.

Gorée jest niewielką (zaledwie 36-hektarową) wyspą pochodzenia wulkanicznego zamieszkałą przez około 1000 osób. Położony na niej Fort d' Estrees od XVI do XIX wieku był największą w Afryce bazą handlu niewolnikami. Tutaj ich więziono, sprzedawano, a następnie ładowano na statki i wysyłano przez Atlantyk do Ameryki Południowej, na Karaiby oraz do Ameryki Północnej.

Obecnie wyspa jest na liście światowego dziedzictwa UNESCO. W 1992 roku odwiedził ją Jan Paweł II.

  • Wyspa Gorée
  • Wyspa Gorée
  • Wyspa Gorée
  • Wyspa Gorée
  • Wyspa Gorée
  • Wyspa Gorée
  • Wyspa Gorée
  • Wyspa Goree
  • Dakar