Podróż Wianki 2009 w Warszawie - Pokaz sztucznych ogni - Wianki 2009



Fotografowanie fajerwerków to zawsze dla mnie wyzwanie.

 Uwielbiam patrzeć w niebo i podziwiać strzelające języki ognia, pióropusze, kwiaty, przedziwne wzory. Mnogość barw i zmienność jasności. Czasem - jak na imprezie w Warszawie (z której dopiero co wróciłem) całość jest ilustrowana muzyką (w tym przypadku zbyt monumentalną). 

 

 W ubiegłym roku odkryłem ciekawą miejscowkę stojąc na moście Gdańskim. W tym roku dotarliśmy tam (jak zwykle we dwóch) z Krzyśkiem na ponad godzinę przed pokazem. Do towarzystwa na samym cyplu mieliśmy dwóch zapalonych wędkarzy, którzy miło spędzali czas "mocząc kije". Wymieniliśmy swe poglądy na temat czystości wody. Słuchajcie, mówili, że w Wiśle w Warszawie jakość wody tak się poprawiła, że są nawet raki, a ich koledzy czasem łowią nawet jesiotry!!! No kosmos po prostu. Teraz ryba z Wisły nie musi kojarzyć się z ciężkim zatruciem pokarmowym i podobno nawet smakuje.

 

Miejsce na wiślanym falochronie to był dobry wybór. Nic nie przesłaniało widoku barek na Wiśle, z których wystrzeliwane były fajerwerki. A grzmot wybuchów niosło po wodzie... aż uszy bolały. Pokaz był naprawdę wspaniały i jeszcze takiego w Stolicy nie widziałem.

 

"...Wiła wianki i wrzucała je do falującej wody 
Wiła wianki i wrzucała je do wody 
Wiła wianki i wrzucała je do falującej wody 
Wiła wianki i wrzucała je do wody..."

 

 

Więcej tekstu nie będzie...... tylko patrzeć proszę :))

 

Filmik składa się z 401 kolejnych klatek (cześci tego co w ogóle zarejestrowałem), które zrobiłem w trakcie piętnastominutowego pokazu.

Tekst, zdjęcia i filmik: Sylwester Z. 

  • Wianki  2009
  • Wianki  2009
  • Wianki  2009
  • Wianki  2009
  • Wianki  2009
  • Wianki  2009
  • Wianki  2009
  • Wianki 2009
  • Wianki 2009
  • Wianki 2009
  • Wianki 2009
  • Wianki 2009
  • Wianki 2009
  • Wianki 2009