Podróż Perły i perełki Aten - Ateny dzień I



2019-11-11

20 listopada 2014 (czwartek)       

                    Po raz pierwszy odwiedzamy Ateny w 2014 r. 13 listopada z warszawskiego Okęcia o godz. 10 wylatujemy do Aten gdzie czekać ma na nas syn, który w stolicy Grecji wyląduje planowo godzinę wcześniej od nas. Lot przebiega spokojnie, na pokładzie dostajemy pyszny gorący posiłek, namiastkę greckich smaków, które towarzyszyć nam będą przez najbliższe dni. Planowo o czasie lądujemy w Atenach. Jest 13.20 i 23 st. C na termometrach. Kolejna niespodzianka na lotnisku - dekoracje bożonarodzeniowe, choć do świąt jest jeszcze 5 tygodni. Zanim zobaczymy w stolicy Grecji to co najpiękniejsze objeżdżamy kraj wzdłuż północnej granicy kierując się na Peloponez. Plan na Ateny jest prosty, ponieważ historia Aten to Grecja, Rzym, Bizancjum i Osmanie, to wg tego klucza zamierzam zwiedzać stolicę Hellady.

       Do Aten przyjeżdżamy w czwartek 20 listopada we wczesnych godzinach popołudniowych. To ostatnie dni w Grecji. Szybko opuszczamy hotel położony w centrum miasta nieopodal Victoria Station, stacji metra z której przez kolejne 2 dni będziemy jeździć na Akropol, skąd rozpoczynać będziemy spacery po stolicy Hellady. W kasie pod wzgórzem kupujemy za 12 euro bilet uprawniający nas do zwiedzenia 5 obiektów. Zaczynamy oczywiście od wzgórza Akropolu, od miejsca, gdzie wszystko, przynajmniej dla Europy się zaczęło. Pierwsze wow! wyrzucam z siebie niedaleko od kasy. Na południowym zboczu znajdują się pozostałości teatru Dionizosa. Pierwotnie był drewnianą konstrukcją ściągającą tłumy ludzi biorących udział w konkursach, podczas których mężczyźni ubrani w kozie skóry śpiewali i tańczyli, a następnie ucztowali i dobrze się bawili. Dramat, który znamy, pochodzi właśnie z czasów tych konkursów. Podczas złotego wieku Aten w 5 w.p.n.e coroczny festiwal był jednym z głównych wydarzeń kraju. Politycy sponsorowali dramaty pisarzy takich jak Ajschylos, Sofokles i Eurypides, z przymrużeniem oka traktując sprośne komedie Arystofanesa. Widzowie pochodzili z całej Attyki, a koszty ich utrzymania w czasie festiwalu pokrywało państwo. Pomysłodawcą budowy teatru w kamieniu i marmurze był ateński mówca i uczeń Platona, Likurg z Aten. Budowę rozpoczęto w 342 r.p.n.e i po 16 latach teatr był gotowy na przyjęcie 17 tys. widzów. Ukształtowanie terenu sprawiło, że widzowie zajmowali 64 rzędy wznosząco się pionowo. Oprócz I rzędu siedzenia zostały zbudowane z wapienia wydobywanego w Pireusie i przeznaczone były dla zwykłych obywateli, również kobiet, ale one mogły siedzieć tylko w rzędach z tyłu. W I rzędzie umieszczono 67 marmurowych tronów zarezerwowanych dla organizatorów festiwalu i ważnych kapłanów. Największy zaś, pośrodku, z podłokietnikami z lwią łapą, był zarezerwowany dla Kapłana Dionizosa, który siedział pod baldachimem chroniącym go przed ostrymi promieniami słońca.W czasach rzymskich teatr był sceną wydarzeń i przedstawień państwowych. Rzeźby z tyłu sceny przedstawiały czyny Dionizosa, a także posągi potężnych sileni, czcicieli mitycznego Silenusa, rozpustnego ojca satyrów, którego ulubioną rozrywką były lubieżne pogonie za nimfami. Pniemy się w górę po drodze mijając jeden z największych i najwspanialszych odeonów Antyku. Wzniesiono go na południowo - zachodnim stoku w stylu teatrów rzymskich. Scena o szer. 35 m składała się z 3 pięter. Orchestra o średnicy ok.19 m wyłożona była szachownicą z białego i czarnego marmuru. Cedrowy dach zapewniał doskonałą akustykę. Ten odeon, uznawany za największy i najpiękniejszy odeon starożytości zbudowany został przez Heroda Attykę dla upamiętnienia żony. 

                Jest piękny słoneczny dzień, mimo kartki w kalendarzu na termometrach ok.25 C. Dochodzimy do monumentalnego wejścia na Akropol. To Propyleje zbudowane w 5 w.p.n.e;     w starożytności te 5 bram było jedynym wejściem do „górnego miasta”. Tuż za ogromnymi wrotami znajduje się wizytówka Aten, świątynia Dziewicy Ateny. Partenon jako jedna z najważniejszych świątyń antycznej Grecji pełen był hojnych darów składanych przez rzesze pielgrzymów. Aleksander Wielki po zdobyciu Persepolis przysłał tu złocone tarcze perskie, które stanowiły wspaniałą ozdobę świątyni. Uznanie chrześcijaństwa za religię panującą zmieniło charakter obiektu. W 426 r. świątynia została zamknięta, a posąg Ateny trafił do Konstantynopola. A posąg ten był wyjątkowo piękny. Wykonany przez Fidiasza ze złota i kości słoniowej miał ok.11 m wysokości czyli niewiele mniej niż wysokość świątyni. Bogini w  nieodłącznym hełmie na głowie stała wyprostowana, lewą rękę trzymając na włóczni i tarczy, a w prawej dłoni figurkę Nike o wysokości ok.2 m. Szaty pokryte złotą blachą o grubości 7,5mm ważyły ponad tonę! Najbardziej znanym zewnętrznym elementem dekoracji świątyni był fryz partenoński czyli fryz joński złożony z marmurowych płyt o wysokości ok.1m. Tworzyły jednolitą płaskorzeźbę o dł. 160m, na której przedstawiono procesję niosącą dary dla Ateny . Procesja ta stanowiła główny element obchodów Wielkich Panatenajów. W 6 w. cesarz Justynian przekształcił Partenon w kościół Mądrości Bożej. Zachowano dotychczasowy kształt, dobudowano jedynie absydę. I tak trwała do początków 13 w. gdy stała się katedrą rzymskokatolicką pod wezwaniem Matki Bożej Ateńskiej. Wówczas dobudowano dzwonnicę w stylu toskańskim, której przeznaczenie zmienili  w1466 r. Turcy czyniąc z niej minaret, a w Partenon zmieniając w meczet. W trakcie wojny z Turcją, w 1687 r. wenecki okręt ostrzeliwujący Akropol, trafił pociskiem armatnim w przechowywaną w Partenonie amunicję. I tak uległa zniszczeniu budowla licząca niemal 2000 lat. Ruiny leżały przez prawie 80 lat, dopiero w 1766 r. na kamiennej podstawie dawnej świątyni wybudowano mały meczet.

            Mimo wspaniałej architektury i przepięknych zdobień Partenonu centrum wszystkich wydarzeń na Akropolu i celem procesji panatenajskich był Erechtejon wybudowany pod koniec 5 w.p.n.e. Świątynia ta była symbolem przeszłości miasta i centrum kultu wielu greckich bogów. Wybudowano ją w hołdzie Erechteuszowi - herosowi wychowanemu przez Atenę. Budynek stanął na fundamentach starszych świątyń i Ateńczycy upatrywali w nim miejsca gdzie rozstrzygnął się mityczny spór Ateny i Posejdona o panowanie nad Attyką. Tutaj też wyrosło drzewo oliwne, które było darem Ateny i tu od uderzenia trójzębu Posejdona wytrysnęło ze skały źródło. To moja ulubiona, dla mnie najpiękniejsza budowla na Akropolu. Wzniesiona w stylu jońskim z marmuru, ukazuje fragmenty świątyni poświęcone różnym bóstwom, Atenie, Erechteuszowi i Posejdonowi. Sklepienie południowego portyku podpierają kariatydy. Zaklęte w kamieniu kobiety pochodzą zgodnie z legendą z Kariai opowiedziały się po stronie Persów w czasie wojny. Są one przestrogą dla przyszłych pokoleń, aby były wierne bogini i miastu. Podobno autorstwa Archimedesa, przez większość przewodników i tych pisanych i tych oprowadzających przypisywane Fidiaszowi, na co wskazuje wyjątkowe ich piękno. Zresztą te, które oglądamy na Akropolu, są kopiami, oryginały bowiem umieszczono w Muzeum Akropolu, a jedna z nich wywędrowała do British Museum. Spacerujemy po wzgórzu wśród podobnych nam wielbicieli kamieni i starożytnych kultur z uwagą przyglądając się technice rekonstrukcji potężnych kolumn Parthenonu. Cienkie arkusze marmurowej folii nakładane są na zniszczone kolumny sprawiając wrażenie jednolitości kolumny. 

        Schodząc z Akropolu mijamy 2 ważne stanowiska archeologiczne na Place, agora rzymska z 1w.p.n.e i Biblioteka Hadriana z II wieku. Ale główną atrakcją najbliższego Akropolowi terenu jest jego atmosfera. To Plaka z wąskimi deptakami i małymi placykami. Przy pnących się stromo uliczkach stoją urocze, pomalowane pastelowymi kolorami domki, których niewątpliwą ozdobą są pnącza kwitnącej bugenwilli. W spokojnych zakątkach dzielnicy schowane są sklepiki, można tu kupić wszystko co określa się mianem pamiątki. Malownicze otoczenie zachęca do spacerów. Plaka ma wiele autentycznych greckich restauracji z miejscami do siedzenia na tarasie. Obszar ten słynie z restauracji, choć wiele z nich mocno się skomercjalizowało w stylu fastfoodów i pizzerii. 

       Nasz pierwszy ateński dzień chyli się ku końcowi. Schodzimy na Monastiraki, to najbardziej znana ulica zajmująca znaczną część Plaki, dzielnicy pełnej tawern i kafejek, sklepów i pchlego targu. Mnóstwo tu turystów i Ateńczyków, bo stanowi ona równocześnie miejsce spotkań przyjaciół i rodziny. W arkadach znaleźli miejsce bukiniści i antykwariusze. Na placu Monastiraki za starym meczetem znajdujemy ruiny rzymskiej biblioteki Hadriana. Są to pozostałości największej budowli wzniesionej przez Hadriana wzniesionej w 2 w.n.e. Jako typowe miejsce spotkań była to nie tylko biblioteka, ale także filharmonia z otoczonym 100 kolumnami basenem pośrodku dziedzińca. Przywrócono wygląd zachodniej ściany biblioteki przy wejściu z ulicy, pozostałe ściany to tylko ruiny.

               Idąc w stronę metra którym wrócimy do hotelu, mijamy kilka maleńkich bizantyńskich świątynek, które na pierwszy rzut oka kwalifikujemy jako warte obejrzenia. Pierwsza z nich znajduje się poniżej poziomu ulicy. To kościół Panagia Kapnikarea jedna z najstarszych świątyń w Atenach i jedna z najbardziej znaczących budowli bizantyńskich. Istnieją dowody,  że został zbudowany na początku 11 w. (ok. 1050 r.) na fundamentach dawnej starożytnej świątyni bogini Ateny lub Demeter co jest zgodne z tradycją budowy wczesnych kościołów chrześcijańskich. To jeden z najbardziej typowych ateńskich zabytków. Kościół jest poświęcony Panagii (Maryi Dziewicy), ale jego popularna nazwa nie ma nic wspólnego z matką Jezusa. „Kapnikarea” pochodzi od bizantyńskiego podatku „kapnikon” lub od nazwiska poborcy podatkowego (Kapnikares), który był odpowiedzialny za pobieranie podatku podymnego czyli podatku od paleniska. Bardzo stare źródła tłumaczą nazwę wywodząc ją od słowa "kamoucha" oznaczającego piękną, kosztowną tkaninę. Nazywa się też kościółek świątynią księżniczki, upatrując w cesarzowej Irenie jego fundatorki. Struktura architektoniczna Kapnikarei jest charakterystyczna; zbudowany na planie krzyża bizatyńskiego z trzyczęściowym narteksem, w którym środkowa część jest wyższa niż 2 boczne. Kopuła to najbardziej charakterystyczny i najlepiej zachowany przykład architektury sakralnej typu ateńskiego. Głównym budulcem wykorzystanym przy wznoszeniu świątyni był marmur, a jedynie kopułę zbudowano cegieł. Dolna część ścian pozbawiona jest zdobień, to surowe kamienne bloki. Ale górna ich część pokryta jest wspaniałymi płaskorzeźbami obrazującymi czasy starożytnej Grecji, Rzymu, wczesnego chrześcijaństwa i Bizancjum. Jest więc obrazkową historią Aten. Starożytne płyty z płaskorzeźbami tworzą wokół kościoła fryz o bardzo bogatej tematyce.  Można odnaleźć reliefy  przedstawiające amfory panatenajskie czyli trofea dla zwycięzców igrzysk oraz zwycięstwa armii rzymskiej. Przedstawiono wschodnie motywy roślinne i zwierzęce,  geometryczne i ukazujące tradycje ludowe. Najbardziej cenny jest gzyms z 4 w.p.n.e. przedstawiający uroczystości starożytnych Aten. Na szczęście chrześcijanie  "schrystianizowali" pogańskie płaskorzeźby dodając symbol krzyża na większości. Wchodzę do wnętrza. Panuje półmrok, mija chwila zanim wzrok przyzwyczaja się i zaczyna rozróżniać to co widzi. Kopuła świątyni wspiera się na czterech starożytnych kolumnach z czasów rzymskich. Freski, a wśród nich najpiękniejszy, Matka Boska z Dzieciątkiem, pochodzą z 19 w. Choć wnętrze jest piękne z ulgą opuszczam je, półmrok i migające płomienie świec, czerwone lampki w żyrandolach i zaduch spowodowany paleniem stearyny, jest bardzo męczący. Nad wejściem znajduje się przepiękna mozaika wykonana w stylu bizantyńskim. Złote płytki odbijają promienie zachodzącego słońca, wspaniale współgrają z szafirową szatą Matki Boskiej i różowo- niebieską szatką Dzieciątka. To jedna z najpiękniejszych mozaik jakie widziałam. Kościół miał zostać zburzony za panowania króla Otto, ponieważ nie został uwzględniony w projektach urbanistycznych jego architekta Leo von Klenze - jednak został uratowany po interwencji króla Bawarii Ludwika. 

  • Akropol - teatr Dionizosa.
  • Akropol - odeon Heroda Attyka.
  • Akropol.
  • Akropol
  • Akropol- Erechtejon
  • Akropol - Plaka
  • Ateny
  • Plac Monastiraki
  • Ateny - Kapnikarea (Καπνικαρέα)
  • Ateny - Kapnikarea (Καπνικαρέα)
  • Biblioteka Hadriana