Podróż Rajskie Seszele - Podróż na wyspy



2018-12-24
Na początek krótkie wyjaśnienie. Wielu Kolumberowiczów zna mnie z wcześniejszych relacji publikowanych na naszym portalu na moim poprzednim koncie (lmichorowski). Nie wiem co się stało, ale od pewnego czasu nie mogłem się zalogować na to konto, a próby odzyskania hasła kończyły się niepowodzeniem. Zarejestrowałem się więc ponownie i ten nowy etap obecności na portalu zaczynam od relacji z Seszeli.

Podczas dwutygodniowych wakacji od końca listopada do połowy grudnia br. odwiedziliśmy cztery wyspy: La Digue, Praslin, Curieuse i Mahé. I muszę przyznać, że Seszele spełniły większość naszych oczekiwań. W tym tropikalnym raju z błękitną i szmaragdową wodą zachwycają urzekające zatoczki, wspaniałe przepiękne piaszczyste plaże i zielone wzgórza pokryte plątaniną dżungli i wysokich drzew. Również i infrastruktura turystyczna jest zupełnie przyzwoita, choć nie tak perfekcyjna jak np. na Hawajach. A jeśli dodamy do tego życzliwy stosunek miejscowych Kreoli wobec odwiedzających ich kraj turystów możemy naprawdę czuć się na wyspach wspaniale i przeżyć wspaniałe, wymarzone wakacje. 

Dwa tygodnie, to oczywiście za mało, by zobaczyć wszystkie godne tego miejsca, ale zarazem jest to wystarczający czas by poczuć klimat Seszeli i zapragnąć tam jeszcze wrócić. 
  • Seszele
  • Seszele
  • Seszele
  • Seszele
  • Seszele
  • Seszele
  • Seszele
  • Seszele
  • Seszele
  • Seszele
  • Seszele
  • Seszele
  • Seszele
  • Seszele