Jak to mówią
– „Apetyt rośnie w miarę jedzenia”. To powiedzenie w naszym przypadku
sprawdziło się idealnie. Jedną z naszych ulubionych form aktywnego wypoczynku
są wycieczki rowerowe. Do tej pory były to wypady w bliższe czy dalsze okolice
Wrocławia, ale w każdym przypadku można określić je mianem stacjonarnych. Tym
razem zdecydowaliśmy się na prawdziwą wyprawę rowerową. Wybraliśmy fragment
trasy Oder – Neiße Radweg, czyli szlak rowerowy, który biegnie wzdłuż Nysy
Łużyckiej i Odry po niemieckiej stronie granicy. Zapragnęliśmy sprawdzić legendarne
już opowieści o rowerowej infrastrukturze u naszych zachodnich sąsiadów. Nie
zawiedliśmy się, ani przez chwilę…
– „Apetyt rośnie w miarę jedzenia”. To powiedzenie w naszym przypadku
sprawdziło się idealnie. Jedną z naszych ulubionych form aktywnego wypoczynku
są wycieczki rowerowe. Do tej pory były to wypady w bliższe czy dalsze okolice
Wrocławia, ale w każdym przypadku można określić je mianem stacjonarnych. Tym
razem zdecydowaliśmy się na prawdziwą wyprawę rowerową. Wybraliśmy fragment
trasy Oder – Neiße Radweg, czyli szlak rowerowy, który biegnie wzdłuż Nysy
Łużyckiej i Odry po niemieckiej stronie granicy. Zapragnęliśmy sprawdzić legendarne
już opowieści o rowerowej infrastrukturze u naszych zachodnich sąsiadów. Nie
zawiedliśmy się, ani przez chwilę…