Goraj to stare miasto, jedne z najstarszych w tej okolicy. Na dobrą sprawę w długości posiadania praw miejskich rywalizować z nim może jedynie Szczebrzeszyn, prawie równolatek. A Zamość? Młodzieniaszek. No bo jak się ma koniec XIV wieku do końca XVI? Dwieście lat różnicy. Tyle że Goraj nie jest już miastem, gdyż zdegradowano go do rangi wsi w 1869 roku w ramach represji po Powstaniu Styczniowym. Nie przetrwała także do naszych czasów słynna drewniana zabudowa wokół rynku, którą tak zachwycał się w swej "Encyklopedii staropolskiej Zygmunt Gloger. Spłonęła bowiem w I wojnie światowej. Ale przetrwało dawne założenie urbanistyczne, które od razu zdradza miejską przeszłość. Goraj to świetny punkt wypadowy na Roztocze Zachodnie, tak barwne i poładowane w lessowym podłożu. Dobrze jest tak nieśpiesznie zanurzyć się w podgorajskie strony, by dokładnie przyjrzeć się tutejszemu krajobrazowi i spokojnemu, ale pracowitemu rytmowi życia tutejszych ludzi.Wtedy można naprawdę docenić urodę tego kawałka Lubelszczyzny.