Podróż Pierwszy wyjazd na Kube - Wylot z Toronto



Jest zimny i sniezny dzien w lutym 2008, kiedy poznym popoludniem, po prawie calym dniu pracy kolezanka odwozi mnie na lotnisko. Jest to moja pierwsza, letnia wyprawa w srodku zimy. Siedzimy juz w samolocie, podczas gdy obsluga wciaz jeszcze wyladowuje swieza dostawe kubanskich bananow. Potem odmrazanie i wreszcie z ponad godzinnym opoznieniem - lecimy.