Ruszamy w Beskid Niski, trochę się obawiam oznakowań szlaku. Na łąkach trochę się nachodziliśmy, słabo oznaczony szlak, ale widoki piękne. Beskid Niski nie jest niski, podejścia na Tokarnię, dało popalić przy upale, ponad 300C. Kończymy dzisiaj w Puławach Górnych. Brak sklepu, więc zjadamy zapasy. Mariusz ma problem z odciskami, chyba kończy trasę w Rymanowie Zdroju.
Trasa 29,40 km. Średnia 3,67 km/godz.