Podróż ...ucieczka od tłumów i zgiełku... - ...w pełni sezonu ... ucieczka od tłumu i zgiełku



Lato. Pełnia sezonu. Tłumy gości. Upał w dzień (plaża jak patelnia pełna kurzęciny). Nocne ryki koracjuszy gorzej znoszących walory tutejszych wód. Można wytrzymać przez całe lato, ale po co? Życie jest krótkie, a 'gorące sopockie lato' leci na maks światła i dźwięku. Trzeba oszczędzać zdrowie...więc co? Czas na mały urlop od Sopotu. 

Psy na kanapę, bagaż do bagażnika i gaz do dechy... 

  • Światło w ciemności. Tu też nie ma tłumów o 3:21. Latarnia w Sopocie
  • Tłumy wyretuszowałem? Nie. Fotografujemy o świcie plażę w Sopocie