Podróż Egipt - ciepłe wspomnienia - Półwysep Synaj - Sharm El Sheikh



W takie mrozy jak dziś, myślami wróciłam do Egiptu… 

Egipt jest krajem, w którym po raz pierwszy zrozumiałam, że można „zwiedzać” nie tylko to, co na lądzie, ale również pod wodą. Chociaż nie jestem ani wielkim miłośnikiem pływania, ani też dobrym pływakiem, to w Egipcie z głową pod wodą spędziłam długie godziny. Wcale nie trzeba umieć dobrze pływać, ani mieć dobrej kondycji – Morze Czerwone niemal unosi Cię samo. No może nie całkiem jak Morze Martwe, ale poruszając lekko rękami można godzinami leżeć na tafli wody i podziwiać podwodny świat. I człowiek czuje się jak w akwarium, tylko przestrzeń jest znacznie większa. Sharm El Sheikh jest najbogatszym miejscem na całym Półwyspie Synaj, oczywiście dzięki turystyce, a dzielnica Naama Bay, w której się zatrzymałam, traktowana jest jako główne centrum turystyczno-rozrywkowe. Ze swoją świecącą milionami lampek promenadą, straganami, knajpami i sklepikami trafnym określeniem tego miejsca jest egipskie Las Vegas.

  • 1 sharm el sheikh
  • 2 sharm el sheikh
  • 3 sharm el sheikh
  • 8 rafa koralowa
  • 9 rafa koralowa
  • 10 rafa koralowa
  • 11 rafa koralowa
  • 12 rafa koralowa
  • 13 rafa koralowa
  • 14 rafa koralowa
  • 15 rafa koralowa
  • 16 rafa koralowa
  • 17 rafa koralowa
  • 18 rafa koralowa
  • 19 rafa koralowa
  • 20 rafa koralowa
  • 21 rafa koralowa
  • 22 rafa koralowa
  • 23 rafa koralowa
  • 25 rafa koralowa
  • 26 rafa koralowa
  • 27 rafa koralowa
  • 28 rafa koralowa
  • 29 rafa koralowa
  • 30 sharm el sheikh
  • 31 sharm el sheikh
  • 4 plaza hadaba
  • 5 plaza hadaba
  • 6 plaza hadaba
  • 7 plaza hadaba